33,68 zł. – nowa stawka za odpady?
Koperta otwarta!
W piątek 24.05 wyłoniono najlepszego i zarazem JEDYNEGO oferenta na odbiór odpadów z terenu naszej gminy. Jest nią firma „Byś”. Przetarg opiewa na kwotę 12,7 mln. zł. i jest to roczna kwota wyższa od dotychczasowej (4,1 mln. zł.) o ponad 300%. To oznacza, że mieszkańców naszych czeka podwyżka. Spora podwyżka!
Gmina nie może do śmieci dopłacać
Z ustawy jasno wynika, że system gospodarowania odpadami komunalnymi musi się samofinansować. To oznacza, że wysokość ponoszonych przez mieszkańców opłat powinna być ustalona na poziomie zabezpieczającym pokrycie kosztów funkcjonowania systemu „śmieciowego”. Innymi słowy samorządy nie mogą wykorzystywać dochodów z opłat od mieszkańców za odbiór śmieci do łatania „dziur w budżecie”. Nie mogą również w sposób dowolny dopłacać do systemu. Tę kwestię reguluje wskaźnik GUS, który określa, że maksymalna stawka za śmieci segregowane nie może być wyższa niż 2% przeciętnego miesięcznego dochodu. Dziś jest to kwota: 33,86 zł. Jeśli chodzi o odpady zmieszane, wskaźnik ten jest na wyższym poziomie i wynosi 5,6% przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę. Maksymalna stawka w tym przypadku wynosi 94,80 zł. od osoby.
Reasumując. Osoby segregujące odpady płaciły do tej pory za ich odbiór 12,50 zł. (od osoby) miesięcznie. Zgodnie z zapisami ustawy oraz wspomnianym wyżej wskaźnikiem należy liczyć się ze wzrostem „opłaty śmieciowej” do 33,86 zł. od osoby. Reszta, wynikająca z kwoty przetargu oraz rozliczenie zaległości za pierwsze półrocze, sfinansowana zostanie z budżetu gminy.
Dla przypomnienia, w marcu tego roku, podczas VII sesji Rady Miejskiej radni Tomasza Henryka Dąbrowskiego, radni PiS oraz radny Adam Salwowski nie zgodzili się na urealnienie opłaty śmieciowej i podwyższenie jej o 6,75 zł. miesięcznie, przez co spowodowali powstanie zadłużenia z tytułu odbioru odpadów w wysokości 996.300,00 zł. (6,75 zł x 6 m-cy x 24.600 os.). Tę kwotę również trzeba obecnie rozliczyć.
Głosowanie już w czwartek!
30 maja, podczas XI sesji Rady Miejskiej radni przyjmą w głosowaniu nowe stawki za odbiór odpadów. Będą to stawki ściśle wynikające z rozstrzygniętego przetargu. Docierają do mnie jednak niepokojące informacje, że ci sami radni, którzy doprowadzili w marcu do wspomnianego milionowego zadłużenia zamierzają zaserwować dziś mieszkańcom gminy kolejny śmieciowy chaos. Propozycja pozostawienia ceny na obecnym poziomie lub próba jej sztucznego zaniżenia byłaby niczym innym, jak namową do zastosowania większych dopłat z budżetu, niż przewidział to ustawodawca. Byłoby to niezgodne z prawem i doprowadziłoby do naruszenia finansów publicznych. Na to Pani Burmistrz się nie zgodzi. W konsekwencji sytuacja uderzy bezpośrednio w mieszkańców. Zaburzona zostanie gospodarka odpadami, a co za tym idzie – ich odbiór. Apeluję dziś do radnych tych o rozsądek!
Płacimy za jakość!
Firma „Byś” obecnie realizuje kontrakt odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych z terenu Łomianek, które objęła swoim systemem zgodnie z dyspozycją art. 6c ust.1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Odpady nasze trafiają do Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (tzw. RIPOK) należącej do „Byś” i zlokalizowanej przy ul. Wólczyńskiej 249 w Warszawie.
W dobie wszechobecnej troski o ochronę środowiska mogę z pełną odpowiedzialnością potwierdzić, że wspomniana instalacja jest jedną z najbardziej nowoczesnych w naszym kraju. Jako ciekawostkę przytoczę, że wysoki stopień zautomatyzowania procesów przetwarzania odpadów sortowni przy Wólczyńskiej stał się tematem programu popularnonaukowego – Jak funkcjonuje miasto – polskiej produkcji Discovery Channel.
Możemy być zatem pewni, że odbierane od nas odpady komunalnych zagospodarowywane są według najwyższych standardów, zgodnie z nałożonymi ustawowo poziomami odzysku i recyklingu.
Skąd tak ogromna podwyżka cen?
Na wzrost cen odbioru odpadów komunalnych wpływa bardzo wiele czynników.
1. Jednym z najistotniejszych jest wzrost opłaty za korzystanie ze środowiska, tzw. opłata marszałkowska będąca częścią kosztu za składowanie. Warto wiedzieć, że pozostałość po procesie przetwarzania odpadów także musi być zagospodarowana tj. przekazana do spalarni lub składowana. Na tym odcinku całego procesu utylizacji odpadów ceny wzrosły aż o kilkaset procent. Nie bez znaczenia jest również to, że na wysokość ceny w spalarniach i składowiskach wpływa również wzmożony dziś popyt na ich usługi, który nierzadko przewyższa moce przerobowe owych instalacji.
2. Ogromne znaczenie na ceny miało również załamanie rynku recyklingu (zamknięcie rynku chińskiego). W efekcie odnotowuje się dziś ogromny spadek popytu na surowce wtórne. Ich sprzedaż ma za zadanie pokrycie części kosztów gospodarki odpadami.
3. Nowy system segregacji odpadów na 5 frakcji wprowadzony rozporządzeniem Ministra Środowiska wiąże się z utrzymaniem dodatkowych pojazdów, dodatkowych tras oraz kosztów po stronie zatrudnienia ludzi. Te w ostatnich latach dynamicznie wzrosły. Mamy obecnie rynek pracownika, nie zaś pracodawcy.
4. Kolejna sprawa to koszty związane z wymogami tzw. pożarowej nowelizacji ustawy o odpadach (ustawa z dnia 20 lipca 2018 r,. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw). Wprowadza ona obowiązek monitoringu RIPOK, zabezpieczenia roszczeń itp. Pamiętamy płonące w całym kraju składowiska śmieci…
5. Nie sposób również pominąć kwestii monopolizacji rynku. Najpierw w 2013 r. po tzw. rewolucji śmieciowej. To wtedy gminy stały się właścicielami odpadów komunalnych i nastąpiła eliminacja konkurencji poprzez bezprzetargowe powierzanie zamówień gminnym spółkom. I ostatnio, gdy z powodu utraty koncesji ograniczono o 90% funkcjonowanie Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.
Czy może być zatem taniej?
Zdecydowanie tak. Będzie to wymagało jednak gruntownego przebudowania funkcjonującego w gminie systemu. Temat ten pozostawiam na kolejny artykuł. Tymczasem, byle do czwartku…
Marcin ETIENNE
KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO
Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.
21 komentarzy
Wyślij komentarz
Dąbrowa Rajska i Łomianki Równoległa nadal bez zarządów. Mieszkańcy nie przyszli na kolejne zebranie
30 października 2024 roku odbyły się kolejne zebrania mieszkańców osiedla Dąbrowa Rajska i osiedla Łomianki...
Technologie wspierające zdrowie osób starszych
Technologie odgrywają w naszym życiu coraz większą rolę. Szczególne znaczenie mają w opiece zdrowotnej, co jest ważne...
Sprawdź listopadowy harmonogram odbioru odpadów w Łomiankach
Zapraszamy do zapoznania się z listopadowym harmonogramem odbioru odpadów z terenu Gminy Łomianki. Terminy odbioru...
Mieszkańcy osiedli Dąbrowa Rajska i Łomianki Równoległa mają kolejną szansę na wybór swoich przedstawicieli
W związku z brakiem kworum wybory nowych Zarządów osiedli Dąbrowa Rajska oraz Łomianki Równoległa nie odbyły się....
Urząd Miejski informuje: rozpoczęto szczepienia przeciw wirusowi HPV dla łomiankowskich uczniów
Jak informuje Urząd Miejski w Łomiankach... Ruszył wspólny program MEN i MZ szczepień przeciw wirusowi HPV dla uczniów...
Jak co roku „Marsz do Palmir” odbędzie się 2 listopada
2 listopada, jak co roku, odbędzie się Marsz do Palmir. Cele Marszu to kształtowanie wartości patriotycznych, oddanie...
Rozpoczynają się prace na S7 Czosnów-Kiełpin. Utrudnienia w ruchu
Od poniedziałku do środy (14-16 października) na DK7 pomiędzy Czosnowem (od granicy budowanego odcinka drogi S7) a...
Sprawdź kto zagra na 6. edycji łomiankowskiego ŁOMOTu
6. edycja Łomot Festiwalu – jedynego takiego wydarzenia muzycznego w naszym mieście, dedykowanego młodym artystom i...
Krwawa bójka na Warszawskiej – interweniowała Straż Miejska
Operator łomiankowskiego monitoringu zauważył osobę leżącą na chodniku na ul. Warszawskiej. Sprawę zgłosił dyżurnemu...
Ciekawe czy w cene wliczony jest odbiór odpadów zielonych ??
Nowe naliczanie za odpady w zależności od zużycia wody, na FB zaczęła się dyskusja, jak zwykle tak jak w innych przeważnie politycznych tematach, odzywają się debile lub prowokatorzy, przeliczają m3 wody razy ilość zamieszkałych osób razy stawie 11.20 , zamiast m3 razy stawie 11.20. No i rwetes, co prawda to ta stawka 11.20 to sporo za dużo, i dla przeciętnie dbającego o higien jest za wysoka, wiąże się z podwyższona opłata. Przyjęto 3m3 na osobę jako średnią krajową, ale daleko nam z tą średnią do Niemiec, Holandii, czy Wielkiej Brytanii, i na dodatek radni tłumaczą że jeden z powodów takiej podwyżki to oszczędzanie wody, czyli zmniejszenie zużycia na osobę, prościej żyć w brudzie. A huczano na FB niedawno o stawce 8.50 jako przelicznik, co by miało sens bo ten system pozwala na uszczelnienie opłat, a tu z tą stawką to tylko skok na kasę.
Dobrze że taczek po budowie nie oddaliśmy na złom, mogą się przydać.
Czyli znów musimy płacić i jeszcze raz płacić. Jest to o tyle dziwne że w ostanim czasie stawki za śmiecie rosną niebotycznie. Kędy się skończy ten wzrost, generowany głownie przez mobilizację rynku i dokładanie dodatkowych opłat. na Łomiankowskim rynku wdaje się być jeden gracz którego wpuszczono do nas. Pytanie czy nie można taniej i jak wydostać się z objęć tego krypto monopolisty?
Warszawa i okolice to dobrze zorganizowana grupa nie tylko w kwestii śmieci, a nieudacznictwo w zarządzaniu przerzucają, na ustawę i działanie rządu, u nas w Łomiankach są tacy na FB szczególnie jedna taka dyżurna menda na urzędowym stołku, teraz proponuje co by oszczędzać wodę i to jest multum sposobów, a on nie oszczędza za bardzo ale przeliczył nowe stawki i wychodzi na plus. Na plus to wyjdą brudasy,i tak jesteśmy pod względem zużycia wody na jednego mieszkańca Europy daleko w tyle, to i zamiast dorównać do średniej europejskiej, to wmawia się nam żeby się wietrzyć a nie kąpać, tak że faktycznie że niema idealnego systemu poboru opłat za odpady i ten jest racjonalny aby uszczelnić system, ale przelicznik 11.20 to czysty rozbój w biały dzień, już ta pierwsza podwyżka była nie do zaakceptowania i nieuzasadniona, ale przeszła jakoś cichutko, a teraz te powiązanie z wodą i ten przelicznik wpycha nas w średniowiecze, będzie pachnąco i zdrowo.
Zakończył Pan artykuł pytaniem , czy może być taniej i sposób na obniżenie opłat, czyli przebudowę systemu, no i żeście przebudowali, a teraz toczy się dyskusja czy jest drożej czy wychodzi na to samo. Uleciała idea i sens pańskiego pytania, nie ulega wątpliwość że będzie drożej, lub brudniej. Nie dość że cena m3 wody jest wysoka i co logiczne zużywając więcej,ponosimy wyższy koszt dbania o higienę, to i w sposób nieuzasadniony dodatkowo będziemy karani wyższą opłatą za odpady.A tłumaczenie się typu ustawa, rzad, to takie prymitywne, i nie ma w ustawie zapisu ustalającego obligatoryjnie najwyższej stawki plus jeszcze dopłaty z budżetu, ano to oni a nie my, coś paskudnego, mam nadzieje że wyborcy podejmą przemyślaną decyzję przy następnych wyborach, ostro pracujecie na przedłużenie waszego zarządzania miastem.
Jak tam sprawy kanalizacji i wodociągów Panie Radny Etienne. Jaki skutek miało Pana spotkanie z prezesem ZWiK w Łomiankach, o którym Pan dumnie pisał, że ma się odbyć?
Czy sprawdził Pan kwalifikacje byłego p.o.Wójta Wilgi p.Chychłowskiego do pełnienia funkcji w ZWiK w Łomiankach oraz Pani Maksim-Wójcickiej do zasiadania w zarządzie ZWiK w Łomiankach?
Jak tam sprawa samochodów parkowanych na publicznych parkingach i wystawionych na sprzedaż, którą Pan się zajął?
Jaki jest skutek Pana działań?
Niestety, ekipa Pani Burmistrz MŻP nie daje rady Panie Etienne. Czas to przyznać, a nie zwalać na podatki i rząd…
Po prostu PRZEROSŁO Was zarządzanie Łomiankami. Pamięta Pan na pewno Wasze hasła wyborcze, spotkania wyborcze i OBIETNICE, które składaliście…
Z odpadami, w mojej ocenie daliście ciała, jak z innymi sprawami ważnymi dla mieszkańców…
Co z tego zostało? Jak zarządzacie Łomiankami – to każdy widzi…
Mieszkańcy wam tego nie zapomną !
Łomiankami zarządzają nieudacznicy !
Jak Święty Mikołaj, obdarowali mieszkańców nowym systemem, a jacy oszczędni że nawet te dekoracje świąteczne wyłączyli przy UG.
Ekipa Burmistrz MŻP jest skompromitowana. Między sobą się pokłócili, inwestycji jak kot napłakał, podwyżki dla mieszkańców,pomimo prawie 200mln budżetu, wzięli na konto mieszkańców Łomianek kolejną pożyczkę na 22mln zł, a co tam „hulaj dusza piekła nie ma” …Ciekawe, jak po tak „wspaniałej” kadencji będą mogli spojrzeć mieszkańcom w oczy…pewnie będą mogli i powiedzą jeszcze, że to wina Trumpa, rządu i poprzedniego Burmistrza Tomasza h. Dąbrowskiego ehh, ale nam się ekipa burmistrzowska trafiła…
W ramach przedswiątecznej aktywności do pracy zabrały się orły Pani Domu z Wydziału Podatków i Opłat lokalnych. Osiemdzisięcioletnia staruszka otrzymała od Gminy list polecony za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Mikołaj? Upomnienie, groźne wezwanie do uregulowania zaległych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi za miesiące listopad i grudzień 2020 r. Upomnienie z dnia 16 grudnia (termin płatności 15 grudnia) ale tempo chciałoby się rzec, jaka dbałość o miejską kasę. Sęk w tym, że wszystkie opłaty są uregulowane w terminie. Może Pani Skarbnik zainteresuje się tym co wyprawiają jej pracownicy za pieniądze podatników? Zamiast wysyłać listów poleconych do osób wywiązujących się z należności lepiej byłoby się zająć tymi, którzy tego nie czynią.
Naprawdę trudno jest zrozumieć dlaczego dwukrotnie mamy płacić za zużywaną wodę, raz w formie opłaty za wodę a drugi raz raz za odpady. Zużycie wody nie ma żadnego przełożenia na ilość produkowanych odpadów dlatego powiązanie tych spraw jest jawną niesprawiedliwością. Absurdalne jest to, że ma to służyć de facto wyłącznie ustaleniu liczby mieszkańców danego gospodarstwa domowego, bo inne sposoby zawodzą. Jawną manipulacją jest też wskazywanie, że ci co podawali uczciwie liczbę mieszkańców będą mieli obniżkę. Ja uczciwie płacąc za 4 osoby szykuję się na podwyżkę o prawie 100 zł miesięcznie (niestety lubimy się myć i zużywamy ponad 20 m wody miesięcznie). Wzruszająca jest też ulga z tytułu kompostowanie odpadów – dla nas całe 8 zł na miesiąc (tu jakoś obniżka nie jest proporcjonalna do zużycia wody). Reasumując – miejmy nadzieję że WSA nie zostawi suchej nitki na uchwale dot. Warszawy, a potem także i naszej (skargę do sądu może złożyć każdy mieszkaniec, którego podwyżka dotyczy).
No super, nie daj Boże jakaś awaria, wyciek z kranu czy spłuczki i za wodę i szambo w plecy, to i jeszcze za śmieci po kieszeni, rewelacyjny system i jaka euforia rajców, szczególnie radnego Etienne i klakierów, wyliczają 50% oszczędności, naliczenie średniej rocznej też będzie ciekawe, bo w czasie pandemii, zdalna praca, dzieci i młodzież w domu to i zużycie wody większe.
Przeglądając internet w podobnym temacie,spotyka się opracowania z których wynika że faktyczne zużycie wody zimnej na jednego mieszkańca mieści się w 4.03-4.60m3 , a nawet wspólnoty mieszkaniowe, z głównego licznika naliczają 5-7m3 na jednego mieszkańca, to i trochę dziwne czemu u nas przyjęto tylko 3m3, no i te 11.20PLN a nie jak mówiono 8.50PLN.
Niespodzianki nowego systemu, na FB mieszkaniec Łomianek opisuje, że jednej osobie naliczono 98m3 zużycia wody przez półtora miesiąca, czyli prawie trzy letnią normę,w takiej sytuacji to i dodatkowo 1100zł za odpady, tylko za te półtora miesiąca. Trwa spór ze ZWiK ciekawe jaki będzie finał, zapewne babcia napełniała basen.
Mi wychodzi 4 m3 na czterososobową rodzinę + pies. Bardzo dobra decyzja z powiązaniem opłat za odpady ze zużyciem wody.
A te 93 m3 wody to podobno w hotelu pracowniczym zużyli z terenem porośniętym trawą z awaryjnym nawodniemiem.
Mam nadzieję, że rozwiązanie które przyjęli radni uszczelni system opłat za odpady. Brawo radni!
Odezwał się klakier, brak słów 4m3 na 4 osoby i psa, w jakim ty syfie człowieku rodzinę utrzymujesz, 4m3 to zużywa 1 dorosła osoba w miesiącu dbająca o higienę osobistą, może małe dzieci mniej, no niestety widuje się i na Łomiankach takich co się im spodnie do tyłka przyklejają, o zapachu nie wspomnę.System był by do zaakceptowania przy założeniu 3.5-4.0 m3 lub niższa stawka za m3. Poza uszczelnieniem systemu tu jest ,,skok na kasę”,. Nierozumie czemu ktoś pisze takie brednie przyznając się że jest brudasem.
Najłatwiej kogoś wyzywać od brudasów, gorszego sortu, ciaptych itp. zamiast pomyśleć o swoich dzieciach, o zanieczyszczeniu środowiska, o deficycie wody na świecie., To takie typowe, obrażać innych zamist zabrać się za rozsądne gospodarowanie zasobami.
Nam się udało zejść z 12m2 do trochę ponad 4m2 miesięcznie w rodzinie 3 osobowej, około 1,5m3 na osobę. Da się. Wystaczy oszczędzać, nie lać bez sensu wody w zlew czy trawnik, wymienić armaturę, wannę na prysznic. Jest to wszystko do zrobienia bez uszczerbku na higienie. Wystarczy chcieć i mieć trochę rozumu w głowie.
Pani Dagmaro proszę o opisanie sposobu tak rewelacyjnego obniżenia zużycia wody z 12m3 do 4m3, zapewne całe Łomianki, ba cała polska, świat i następne pokolenia będą pani wdzięczne, zapewne będzie (smieszno i groźno). Tak krok po kroku, bez takich uogólnień,armatura, lanie,wanna, rozum itd. Konkretnie , pranie, prysznic, toaleta, zmywanie, gotowanie, posiłki itd. bilans tych czynności w gospodarstwie domowym. Widać jest pani ekspertem, praktykiem w tej dziedzinie.W całym tym temacie nie widzę sformułowań , gorszy sort, czy ciapatych itd.W średniowieczu elity używały, pudru i pachnideł, woda była dla pospólstwa, może to jest rozwiązanie.Wszak Łomianki to elita.
Jakoś Pan Dagmara nie chce podzielić się sposobem na tak radykalną obniżkę zużycia wody z 12m3 do 4m3, taki ekolog i obrońca zasobów wodnych. Oszczędny rachunek to mogą mieć np. pracujący w podległych UM instytucjach, spółkach,w czasie pracy mają nieograniczony dostęp do korzystania z wody,potrzeby fizjologiczne,higiena osobista, posiłki stołówka lub katering,no i jak tak pracują oboje, dzieci posiłki całodniowe w szkole za 7.50, czyli prawie zero zmywania.pominę fakt że jeszcze można po pracy skorzystać z miejskiego ujęcia wody, dziwiło mnie że podjeżdżają eleganckie auta i tankują po kilka plastikowych baniek.
A potem wypisują takie brednie, że tacy oszczędni, a w rzeczywistości zużywają więcej wody jak przeciętny obywatel, tyle że za nich płacimy my wszyscy, i tu zapewne Pan Dagmara miał na myśli te główkowanie.