www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Jak pomyśleć o innych, dopóki nam to dane

Wstąpienie Polski do UE spowodowało m.in. nagłośnienie programów pomocy dla osób niepełnosprawnych. Skutek tych debat jest różny, przeważnie nie dający spodziewanych efektów, ale sam fakt, że głośno mówi się o potrzebach i prawach osób chorych, już napawa optymizmem.

Wiele dobrego można zrobić w tej kwestii nie rozglądając się za wielką polityką. Wystarczy dołączyć się do wolontariatu lub przeznaczyć w kwietniu, rozliczając się z fiskusem, symboliczną kwotę 1% należnego podatku na działalność instytucji charytatywnych zajmujących się ludźmi niepełnosprawnymi.

Najczęściej brakuje nam wyobraźni lub nie zdajemy sobie sprawy, że i nas może spotkać nieszczęście. Dopiero wtedy, gdy zostaniemy dokuczliwie doświadczeni, uświadamiamy sobie, że miejsce, w którym przyszło nam żyć, jest niewystarczająco przystosowane dla osób chorych, niepełnosprawnych, czyli jak się to kiedyś mówiło kalekich.

W maju ubiegłego roku doznałam skręcenia kostki, co praktycznie uniemożliwiło mi poruszanie się po Warszawie, nie mówiąc już nawet o Łomiankach. Okazało się, że większość ulic jest nie do przebycia dla osób, które mają choćby jedną nogę w gipsie.

Pomijam już nawet fakt, że większość dróg nie ma bezpiecznego pobocza, co naraża nas na kolejne niebezpieczeństwa. Miejsca w których pojawia się kawałek chodnika, okazują się pułapką, bo są zbyt wysokie, bardzo nierówne i raczej bez podjazdów dla wózków. Często kończą się na mocno zaniedbanym poboczu.

Człowiek korzystający z wózka inwalidzkiego w Łomiankach musi mieć asystę kogoś zdrowego i silnego. Sklepy, urzędy, nawet apteki i przychodnie, jeśli już mają podjazdy, to są one zbyt trudne do pokonania, bo zostały źle wyprofilowane.

Niepełnosprawność to nie tylko ograniczenie w poruszaniu się, to także złe lub bardzo złe widzenie. Choroba oczu dotyka ludzi w różnym wieku. Niestety, okulary czy szkła kontaktowe nie rozwiązują problemu do końca. Doświadczam tego od wielu lat, a przecież niezbędne informacje i ogłoszenia można wydrukować wyraźniej, większymi literami.

Rozkład jazdy autobusów może być znacznie łatwiejszy do odczytania, jeśli będzie drukowany większą czcionką. Nawet przy zachowaniu tego samego formatu – wystarczy zmniejszyć marginesy. Nie warto chronić tablicy informacyjnej wieszając ją zbyt wysoko dla człowieka przeciętnego wzrostu, ale za to słabego wzroku, bo staje się nieczytelna. Podobnie jest z informacją wywieszoną w miejscu, do którego dochodzi zbyt mało światła.

Na szczęście moje uwagi mogą się wydać dziwne dla większości Czytelników. Na szczęście, bo to znaczy, że jeśli nie dostrzegają takich barier, mają zdrowe oczy. Dla tych, którzy mają kłopoty podobne do moich lub jeszcze inne, wynikające z ograniczeń w poruszaniu się czy widzeniu, mam propozycję, aby napisały o swoich spostrzeżeniach.

Ufam, że stosowne władze i instytucje gminne wezmą sobie do serca te uwagi i nie skończy się to na poradzie z gatunku: proszę sobie nabyć lepszy wózek lub zmienić okulistę i okulary.

Bogusława Kostowska
Nasze Łomianki – nr. 4(68)2007

Jak pomyśleć o innych, dopóki nam to dane

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *