Kobieta w tańcu… radość w ruchu
2-3 marca w Krainie Fantazji odbędzie się II edycja tanecznych warsztatów dla kobiet prowadzonych przez Beatę Marecką-Zehetbauer, mieszkającą w Austrii certyfikowaną terapeutkę terapii tańcem, instruktorkę tańca kreatywnego i rytmiki.
Pierwsza edycja, zorganizowana pod koniec ubiegłego roku, wzbudziła w uczestniczkach wiele pozytywnych emocji. Organizatorzy postanowili więc kontynuować warsztaty również w 2013 r. O własnych wrażeniach i emocjach wywołanych udziałem w warsztatach opowiada Ewa Osóbka-Zielińska – pomysłodawczyni warsztatów oraz jedna z ich pierwszych uczestniczek.
Zgłoszenia na warsztaty przyjmowane są telefonicznie. W załączonej ulotce dostępne są informacje o zasadach udziału oraz kontakt do organizatorek.
LOMIANKI.INFO są patronem medialnym tego wydarzenia.
W listopadzie ubiegłego roku w Łomiankach po raz pierwszy odbyły się warsztaty tańca, prowadzone przez Beatę Marecką. Dlaczego Ty i kilkanaście innych kobiet zdecydowałyście się wziąć udział w tych 2-dniowych zajęciach.
Zawsze chciałam nauczyć się tańczyć. Ale oprócz wyuczenia ustalonych kroków, szukałam w tańcu radości i swobodnej ekspresji uczuć. Dlatego standardowa szkoła tańca nie spełniła moich oczekiwań. Uświadomiłam sobie, że zależy mi na czymś innym, na kontakcie z emocjami płynącymi z mojego ciała, doświadczeniu swobody, wolności wyrazu i pokazaniu siebie poprzez ruch, który „”wypływa”” ze mnie. Dotychczas doświadczałam tego jedynie w domu, tańcząc przed lustrem, kiedy nikt nie patrzył. Jako taka „”domowa tancerka”” miałam jednak niedosyt i chciałam poznać inne sposoby odkrywania bogactwa uczuć w tańcu i własnego rytmu.
Co czułaś podczas warsztatów?
Najpierw zdziwienie, że tak szybko pozbyłam się skrępowania. Nie czułam obawy, że moje ruchy, gesty będą w oczach innych niezgrabnie i śmiesznie. Stopniowo oswajałam się z tym, że mogę całkowicie skupić się na swoich przeżyciach, odkrywaniu rożnych gestów inspirowanych tym, czego aktualnie potrzebowałam. Skupiałam się na ruchach, które pojawiały się w moim ciele zamiast słów. Ruch stawał się odpowiedzią na poddawane przez prowadzącą tematy. Czułam spontaniczną, dziecięcą radość.
Co w Warsztatach Tańca Spontanicznego prowadzonych przez Beatę Marecką było dla Ciebie najważniejsze?
Warsztaty dały mi możliwość swobodnego wyrażenia własnych uczuć, pokazania siebie bez słów, poczucia swojej siły i wewnętrznego uroku. To wszystko odbywało się przy akompaniamencie pięknej nastrojowej lub dynamicznej, odpowiedniej do danego ćwiczenia muzyki. Ważne było też to, że mogłam tego doświadczać razem z innymi uczestniczkami. Miałam wrażenie, że otacza mnie cudowna atmosfera kobiecego zrozumienia, wsparcia i wzajemnej uważności. Poza tym na co dzień nie mam zbyt dużo okazji do ćwiczenia, a tu ruszałyśmy się kilka godzin a wcale nie było to jak męczące czy nudne powtarzanie ćwiczeń. No i stracone kilogramy po zaledwie 2 dniach – to tez ma znaczenie! A przecież nie tylko ćwiczyłyśmy. Sporo czasu było przeznaczone na relaks przy muzyce.
Jak dziś, po 3 miesiącach oceniasz warsztaty, czy zauważyłaś jakąś zmianę w sobie?
Przede wszystkim tańczę nadal z radością. I to nie tylko w domu przed lustrem i w samotności. To są chwile świetnego relaksu. Jak tylko mogę to uczestniczę też w innych warsztatach tańca dla kobiet. Dają mi one oprócz lepszej kondycji także większą pewność i akceptację siebie. Poza tym okazało się, że jest wiele kobiet, które mają podobne potrzeby jak ja więc wzajemnie wspieramy się w naszych pragnieniach tańczenia.
Zrozumiałam jak bardzo moje ciało odbiera to co dzieje się aktualnie w moim życiu. Zaczęłam lepiej rozumieć te powiązania. Kiedy jestem smutna nie chce mi się zadbać o wygląd. Czasem robię to bo muszę ze względu na pracę czy okoliczności. Z kolei kiedy czeka mnie coś radosnego, przyjemnego, lub po prostu dzień jest piękny to mam ochotę ładnie się ubrać, moje ruchy są żywsze. Mam wrażenie, że coraz lepiej rozumiem to, co mówi do mnie ciało. Mniej napięcia, więcej rozluźnienia, większa pewność siebie i akceptacja własnych reakcji.
W dniach 2-3 marca br. odbędzie się kolejna edycja warsztatów. Czy warto w nich uczestniczyć, potraktować jak inwestycję w siebie? Co powiedziałabyś kobietom, które wahają się, czy powinny poświęcić weekend dla siebie, spędzić go z innymi kobietami tańcząc?
Jeśli masz poczucie,
że brakuje Ci czasu poświęconego tylko dla siebie,
Jeśli czasem masz wrażenie,
że już sama nie wiesz co jest Ci potrzebne, aby poprawić swoje samopoczucie,
Jeśli przestajesz się sobie podobać,
lub
jeśli po prostu lubisz tańczyć i w ten sposób wyrażasz siebie
i jeśli odczuwasz przyjemność tańcząc – przyjdź do nas.
Spotkasz wiele kobiet, które mają podobnie! 🙂
Nigdy nie gaśnie w nas pragnienie lepszego rozumienia siebie, doświadczania i poznawania świata wszystkimi zmysłami. Wiele rzeczy podpowiada nam intuicja, ale skupiając się na sobie możemy odkryć zaskakujące rzeczy. Ruchu i tańca nie musimy się uczyć. Jest on naturalną zdolnością człowieka jak chodzenie, mówienie. Odkrywając własny styl tańca możemy pokazać jak to co słyszymy i to co widzimy lub doświadczamy innymi zmysłami wpływa na nas. A świadomość swoich prawdziwych uczuć daje większą pewność siebie i swojej indywidualności. Pozwala być bardziej twórczą i zadowoloną z siebie.
Rozmawiała Sylwia Maksim-Wójcicka
„
KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO
Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.
5 komentarzy
Wyślij komentarz
Wybraliśmy projekty do realizacji w ramach ŁMP2024
W głosowaniu na projekty zgłoszone w ramach Łomiankowskiego Mechanizmu Partycypacyjnego 2023 wzięło udział 1307...
„Park Kieszonkowy” z przestrzenią wystawową na osiedlu Prochownia
20 września oficjalnie otwarto "Park Kieszonkowy" na osiedlu Prochownia. To miejsce gdzie będzie mogła być...
Przyjdź na piknik bezpieczeństwa i „Wygraj z nami życie”
Symulatory jazdy, pit-stop, wybuchy poduszek powietrznych, pokazy ratownictwa drogowego., warsztaty, konkursy i...
Przysiądź na „Plastusiowej ławeczce”
Maria Kownacka z Plastusiem czekają na mieszkańców Łomianek przy Urzędzie Miejskim przy placyku, przy ul....
Inwestycje w edukację. Nadal za mało miejsc w szkołach
W sześciu łomiankowskich samorządowych szkołach podstawowych, czterech przedszkolach i w liceum ogólnokształcącym uczy...
Znów zaŁOMOTało w Łomiankach
5. edycja ŁOMOTu, łomiankowskiego festiwalu młodzieżowego, okazała się sukcesem nie tylko pod względem muzycznym, ale...
By pamięć o nich nie zaginęła – odsłonięto tablicę Hanny i Jerzego Lutzów
1 sierpnia w Szpitalu w Dziekanowie Leśnym odsłonięto tablicę upamiętniającą Hannę i Jerzego Lutzów, którzy byli...
Sołectwo Kiełpin nagrodzone
Najaktywniejsze sołectwa Mazowsza wybrane! Wśród tegorocznych laureatów konkursu znalazło się również Sołectwo Kiełpin...
3200 metrów Pamięci Narodowej
17 września po raz jedenasty odbył się Bieg Pamięci Narodowej zorganizowany przez Szkołę Podstawową nr 1 w Łomiankach...
Ja byłam w listopadzie na warsztatach Beaty. Było warto! Beata jest naprawdę świetna w tym co robi. polecam
Słyszałam od znajomej że fajne ale nie była. Macie jakies opinie? Poczytałam o pani Mareckiej w necie, wygląda, że zna się na rzeczy.
Wygląda obiecująco. Cena trochę wysoka, ale… w sumie to dwa dni.
Warsztaty Beaty Mareckiej są cenione przez osoby zajmujące się
tańcem i choreoterapią. Cena- fakt europejska ale może to ze względu na jej renomę.
Troche poczytałam o prowadzacej i zapowiada się ciekawie. Interesujące podejście do tematu.
Jednak cena jest niestety zaporowa 🙁 Szkoda.