www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Kolejna debata w sprawie S7

Stowarzyszenie Łomianki Razem zaprasza na kolejne spotkanie w sprawie trasy S7.

Spotkanie odbędzie się w Auli ICDS – 6 marca o godzinie 19.00.

Kolejna debata w sprawie S7

Kolejna debata w sprawie S7

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

3 komentarze

  1. no1

    na ten temat jest już tu: http://www.lomianki.info/moje_lomianki.php?nr=240

    piszą tak:

    „…przekazuje Państwu do wiadomości dzisiejszy list Obserwatora 2 w sprawie S7 i niejasnych działań Stowarzyszenia Łomianki Razem w tej sprawie.

    – Dzień dobry,
    – dowiedziałem się właśnie, ze Stowarzyszenie Łomianki Razem ponownie organizuje spotkanie w sprawie przebiegu trasy S7.
    Budzi to moje zdziwienie, ponieważ uważam, że dotychczasowe Stowarzyszenia były po prostu kompromitujące – ale każdy ma prawo do wypowiadania swych opinii. Pozostaje kwestia wiarogodności i odrobiny samokrytycyzmu; jak widzę Stowarzyszenie ŁR ma z tym spore kłopoty.
    Warto zestawić pewne fakty i działania w celu lepszego zrozumienia sytuacji.
    1. Stowarzyszenie ŁR jesienią wszczęło rwetes strasząc mieszkańców rzekomymi wyburzeniami w okolicy ul. Kolejowej i Pułkowej na Młocinach. Powodem był rzekomy zamiar rezygnacji GDDKiA z trasy S7 w rezerwie pod Puszczą – ogłaszano, że trasa może przebiegać ul. Kolejową/Pułkową. Jako ilustrację pokazano materiały robocze GDDKiA przygotowane przez firmę Trakt, jako warianty do analizy.
    2. GDDKiA odmawiała na piśmie swego udziału w spotkaniach organizowanych przez Stow. ŁR, które z kolei zachowywało milczenie w tej sprawie i dopiero po publicznych wezwaniach pokazało pisma zawierające odmowę. Nie ma tutaj zmiany, bo GDDKiA nadal odmawia swego udziału w spotkaniach, bo brak podstaw do merytorycznej dyskusji.
    3. GDDKiA w dniu 28.10.2013 w liście do Radnego Rady Miejskiej p. Wojciecha Bergera, określiła prowadzone obecnie w Łomiankach działania jako „przyczyniające się do dezinformacji społeczeństwa w zakresie problematyki związanej z planowanymi przekształceniami drogi krajowej nr 7 na podanym odcinku (Kolejowej i Pułkowej)”. List został opublikowany w styczniowym Łomianki .Info.
    4. Następnie Stow. ŁR wpadło na pomysł straszenia nas możliwością zamknięcia przejazdu ul. Wiślaną przez Kolejową. Jest to oczywista bzdura, ponieważ ul. Wiślana jest drogą powiatową.

    Jaki jest stan faktyczny na dzisiaj?
    1. W dniu 30.01.2014 firma Trakt przedstawiła wyniki swych analiz. Na spotkaniu Łomianki reprezentowali ze strony Urzędu Burmistrz Dąbrowski i Zastępca Rusiecki, ze strony Rady Miasta Przewodniczący Grądzki i Radny Berger. Było to spotkanie informacyjne . Wiadomo jedynie, że rezerwa pod Puszczą pozostaje do czasu wybudowania trasy S7 właśnie tam, a nie gdzieindziej. Jedynie w rezerwie zmieści się trasa po 3 pasy w każdym kierunku.
    2. Do czasu zrealizowania tej inwestycji poważnie rozważane jest zmodernizowanie ulic Kolejowej/Pułkowej.

    Znane są wstępne założenia GDDKiA:
    1. Zakłada się uzyskanie 2 decyzji środowiskowych – oddzielnie dla odcinka na północ od węzła Kiełpin w kierunku Płońska i na południe od niego w kierunku Trasy AK. Koszty i trudności realizacyjne na tych odcinkach są bowiem niewspółmierne – odcinek do Trasy AK oceniany jest jako niewykonalny w bliskiej perspektywie, z uwagi na uwarunkowania środowiskowe, opór mieszkańców BEMOWA i BIELAN (o Łomiankach nikt nie wspomina!). Ale najważniejsze są kolosalne koszty realizacji – dwa tunele dla S7, więc bardzo szerokie.
    2. Proponuje się usprawnienie ul. Kolejowej na odcinku od węzła Kiełpin do już istniejącego wiaduktu nad ul. Brukową, polegające na POPRAWIE ciągłości komunikacji w klasie istniejącej drogi – nadal 2 PASY ruchu w każdym kierunku. Możliwe jest przybliżenie do siebie jezdni dzięki czemu możliwe będzie wygospodarowanie miejsca dla poprawy dróg opaskowych.
    3. Od ul. Brukowej od Trasy Mostu M.C.-S. możliwe będzie poprowadzenie jezdni po 3 pasy w każdym kierunku, dzięki czemu zmieści się pas dla komunikacji autobusowej. Jest to możliwe, ponieważ węzeł Brukowa został zaprojektowany i wybudowany zgodnie z założeniem możliwości dobudowy 3 pasa w kierunku Warszawy, A NIE ODWROTNIE !!! Ale brak nawet decyzji o rozpoczęciu prac studialnych, bez których nie można później niczego przesądzić.

    Reasumując nie jest zrozumiałe z jakiego powodu Stow. Łomianki Razem tak jednostronnie nagłaśnia swój sposób widzenia rzeczywistości, w jaskrawy sposób odbiegający od realiów.
    Nie wiadomo z jakiego powodu nie reaguje konstruktywnie na wytykanie mankamentów w swym działaniu. Nadal tkwi w błędzie i stara się do swego błędnego osądu rzeczywistości przekonać mieszkańców.
    Zdaniem drogowców ruch na Kolejowej i tak pozostanie taki sam, a w perspektywie nawet wzrośnie, pomimo wybudowania za około 20 lat S7 w rezerwie pod Puszczą. Oferuje się nam poprawę życia, co ma kosztować budżet setki tysięcy zł.
    Pytam w imię czego mamy rezygnować z tej okazji ??
    Kto ciekawy – proszę prześledzić wypowiedzi pod wątkami rozpoczętymi przez Łomianki Razem na tym forum. A Stowarzyszenie konsekwentnie idzie w zaparte.
    Zachęcam do refleksji.

    Pozdrawiam,
    Obserwator 2…”

    0
    0
    Odpowiedz
  2. ajsiju

    Panie Obserwator, a dlaczego z ramienia RM zaproszono na spotkanie tylko radnego Bergera, osobiście zaangażowanego w oprotestowywanie trasy S7, osobiście sadzącego dęby przy patronacie Burmistrza Dąbrowskiego w pasie przyszłej trasy?

    Nagle radny Berger zapałał miłością do środowiska naturalnego? Czy może zasadził dęby aby mieć następny powód do oprotestowania przebiegu trasy koło jego działki?

    A gdzie radni z Kiełpina, Łomianek Centralnych, Łomianek Górnych, Osiedla Majowego?

    W piśmie do Burmistrza z 8 stycznia 2014r GDDKIA informuje że zamierza odłączyć wybrane wloty ulic do trasy głównej. W piśmie do ŁR z dnia 17 stycznia zaś stwierdza że bierze pod uwagę możliwośc „odcięcia” włączeń ulicy Wiślanej od ulicy Kolejowej.

    A radny Berger z uporem maniaka chce prowadzić trasę S7 po wale. Dodatkowo, w epistole zamieszczonej w jednej z gazet – twierdzi że mieszkańcy niesłusznie oprotestowują kładki zamiast przejść naziemnych jako utrudnienie, ponieważ po kładkach poruszać się będą głównie mieszkańcy Dąbrowy, nie Łomianek. A mieszkańcy Dąbrowy bardzo lubią kładki, więc reszcie Łomianek wara od tematu.

    Reasumując nie jest zrozumiałe z jakiego powodu radny Berger tak jednostronnie nagłaśnia swój sposób widzenia rzeczywistości, w jaskrawy sposób odbiegający od realiów.

    Nie wiadomo z jakiego powodu nie reaguje konstruktywnie na wytykanie mankamentów w swym działaniu. Nadal tkwi w błędzie i stara się do swego błędnego osądu rzeczywistości przekonać mieszkańców.

    A Obserwator dzielnie mu w tym pomaga ślęcząc w Internecie po nocach, bo ma dużo czasu ostatnio – jakoś nie ma zapotrzebowania na doradztwo Obserwatora.
    Pytam, w imię czego???

    0
    0
    Odpowiedz
  3. Obserwator 2

    Dzień dobry ! Po nocach nie ślęczę, wolę poranne godziny, bo właśnie zapotrzebowanie na dobre pomysły jest zazwyczaj w pierwszych godzinach dnia roboczego. Pragnę Państwa uspokoić – zapotrzebowanie jest, ale dziękuję za troskę i wzajemnie życzę wiele pracy.
    Nie mam na myśli straszenia mieszkańców jako pracy, bo tego nie życzę, ale pracę zawodową.
    Pragnę docenić Państwa umiejętności PR, dobrze by było dodać trochę etyki do działań, bo są aż nazbyt czytelne.

    Co do Pana Bergera, to już kiedyś pisałem, że Państwo jakby uwzięli się na niego; taki temat zastępczy, dyżurny cel do atakowania.
    Nie wiedziałem, szczerze mówię, że taka ważna osobistość mieszka w Łomiankach. Gdyby bowiem dać wiarę we wszystko co tu napisano o Radnym Bergerze, to doprawdy na wiele Go stać.
    – Choćby zatrzymanie ogromnej inwestycji – doprawdy wierzycie Państwo, że sam jeden spowodował unieważnienie decyzji środowiskowej dla S7 ? – Może w Łomiankach udało się Państwu to wmówić ludziom, ale kto zna sprawę (choćby Pan Chwiałkowski z SISKOMu), ten wie, że dokumentacja była wadliwa, eksperci przejechali się po niej jak po łysej kobyle, drogowcy od dawna wiedzieli, że nie mają szans w sądach, a decydujący był głos ekologów z dużego Stowarzyszenia Zielone Mazowsze oraz mieszkańców Bemowa i Bielan. Ale to jakiś drobiazg dla Państwa, więc o tym cicho-sza.
    Temat dębów sadzonych m.in. przez Pana Bergera to kolejny refren zdartej płyty. Dęby posadzono wspólnie z Burmistrzem oraz innymi osobami, w uzgodnionych miejscach, w odpowiednich odstępach i nie kolidują one z planami drogowców.
    Więcej powiem – są ozdobą ul. Sierakowskiej, więc nowi mieszkańcy kupujący właśnie nowe domki wybudowane przy tej ulicy uzyskują wartość dodaną. Ostatecznie te nowe domy sprzedają również mieszkańcy Łomianek.
    Czy to Państwa martwi ? – Bo akurat ja nie mam nic przeciw temu.
    Kolejna sprawa, to czy Radny Berger z uporem maniaka pragnie prowadzić trasę po wale. – O ile mi wiadomo, to wcale tego nie chce, jak każdy znający temat wie, że „po wale” to nawet chodzić nie można. Natomiast trasa nad Wisłą to ciekawa lokalizacja, wielu fachowców na takową wskazywało. Myślę, że Pan Radny najlepiej sam zabierze głos we właściwym momencie, z pewnością atmosfera rzeczowej wymiany zdań będzie temu sprzyjać. Taktyka nakręcania emocji niestety takowej nie sprzyja. Przemyślcie to Państwo, bardzo proszę.
    Pozdrowienia, Obserwator 2

    0
    0
    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *