Umiłowany Przywódca miał wygłosić na sesji przemówienie. Tym razem jednak kamera była także wycelowana w niego, więc z przemówienia zrezygnował. A było takie mądre, całymi godzinami przygotowywane przez Wielkiego Towarzysza PioRus.

Towarzysze i Obywatele,
Jesteście świadkami rzeczy, których świat nie widział. Nasze miasteczko buduje nową cywilizację przyszłości Porządku i Szczęśliwości.
Towarzysze musimy zniszczyć wszystko co stare i bezradniackie, zniszczyć uprzedzenia i zahamowania. Poprowadzę was tą drogą, nie wahajcie się iść za mną.
Największą przeszkodą jest niekontrolowane myślenie i spontaniczne działanie nie mówiąc już o organizowaniu się, które cofa nas do poprzedniej cywilizacji.
Uwaga podaję przykłady:
Po pierwsze primo, ŁomStar organizowało od kilkunastu lat imprezę dla jakiś dzieciaków niepełnosprawnych. Należy to towarzystwo rozgonić i zrobić imprezę państwową.
Po drugie primo, jacyś ludzie zbierali się w kościele każdego 11 listopada i śpiewali sobie pieśni. No to my to teraz zastąpimy państwowym koncertem i będzie porządek.
Po trzecie, pikniki i inne spotkania integracyjne, które ludzie sobie spontanicznie organizowali zastępuje się państwowymi potańcówkami. Obcina się fundusze na imprezy organizowane przez jakieś grupki ludzi i przekazuje je do Domu Kultu a ten robi dobrze kontrolowane imprezy państwowe.
Nie jesteśmy jednak bezwzględni, niektórych upaństwawiamy na raty. To znaczy, żeby przeżyć muszą poddać się resocjalizacji i wówczas są ostemplowane znakiem "Pod patronatem…"
Są ludzie, którzy nie zauważyli nowych porządków i działają po staremu. Ale niech tylko spróbują coś zrobić publicznie to najpierw resocjalizacja a potem upaństwowienie a jak nie to się nimi zajmą ŁGB i ŁomRaz.
Więcej dyscypliny Towarzysze, bez tego nie będzie tu nigdy Porządku i Szczęśliwości.

Brawo, brawo – zakrzyknął towarzysz PioRus po raz trzeci czytając sobie to wspaniałe przemówienie przed snem.