www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Mecz KS Łomianki – Polonia // VIDEO

Zapraszamy do obejrzenia video-relacji z meczu piłkarskiego KS Łomianki – Polonia Warszawa oraz zamieszek. które miały miejsce przy okazji tego spotkania na boisku przy ul. Fabrycznej.

UWAGA!!! Materiały filmowe zawierają wulgaryzmy. Niestety wulgaryzmów nie udało się wyciszyć, gdyż sprowadziłoby się to do wyciszenia 90% ścieżki dźwiękowej.


PRZED MECZEM…

W okolicach boiska KS Łomianki przy ulicy fabrycznej wrzało już od godzin południowych. Z jednej strony – na trybunach – połączone siły kibiców Legii i KS Łomianki, wzdłuż boiska kordony Policji – kilkadziesiąt samochodów i dziesiątki policjantów. Na ulicy Raabego przy wynajętych od Komunikacji Miejskiej Łomianki autobusach – kibice Polonii Warszawa.
Atmosfera z minuty na minutę robiła się coraz bardziej napięta, a „”pieśni””, którymi obrzucali się wzajemnie kibice coraz mniej przystępne dla przeciętnego ucha.

MECZ…

Po krótkiej rozgrzewce rozpoczął się mecz. Łomiankowscy piłkarze grali gorzej – w 15. minucie Polonia prowadziła dwoma bramkami, które strzelili Jacek Kosmalski (10′) oraz Michał Strzałkowski (15′). Po słabych kilkunastu minutach można było odnieść wrażenie, że nasi piłkarze się rozkręcają. Kilka ataków na bramkę nie przyniosło jednak wymiernego efektu.

Niestety nie było szans na poznanie ciągu dalszego spotkania…

Zawiedli kibice. Nie pomagały wielokrotne prośby organizatorów o zachowanie spokoju, nie odpalanie petard (jedną z nich został niemal trafiony zawodnik Łomianek), nie wywieszanie wulgarnych transparentów i nie wchodzenie na boisko. Zachowanie grupy kibiców zgromadzonych po stronie KS Łomianki i Legii Warszawa zmusiło sędziego w 39 minucie do przerwania meczu.
Działacze KS Łomianki i kibice klubu nie uczestniczący z awanturach twierdzą, że za awanturę są odpowiedzialni tylko kibice Legii.
Dzięki pomocy „”przyjaciół”” z Legii przerwano spotkanie – podkreślają.

PO MECZU…

Po kilku minutach od przerwania meczu na boisko wtargnęła agresywna grupa kilkudziesięciu kibiców zorganizowanych wokół KS Łomianki i Legii. W kierunku kibiców Polonii a przy okazji i osób postronnych, obsługi meczu oraz dziennikarzy poleciały butelki, wyzwiska. Interweniowała Policja. Prężnie i skutecznie przeprowadzona akcja mundurowych zapobiegła eskalacji zadymy. Kilkanaście osób zostało zatrzymanych.

Kibice Polonii Warszawa wyjechali w eskorcie Policji z Łomianek. Grupki kibiców „”kręciły się”” po uliczkach Łomianek jeszcze kilka godzin po zakończeniu meczu.

NIE TAK MIAŁO BYĆ…

Prezes KS Łomianki – Grzegorz Pachutko spodziewa się, że „”będzie walkower dla Polonii””. Mecz został przerwany na prośbę delegata z PZPN, co oznacza, że dodatkoweo na KS Łomianki mogą być nałożone kary finansowe. Prezes podkreśla jednak, że organizacyjnie mecz był dobrze przygotowany na poziomie rozgrywek IV ligowych…

Mecz obserwowało bardzo wielu mieszkańców Łomianek, w tym rodziny z dziećmi. Zapewne zdecydowana część spodziewała się widowiska sportowego.
Niestety wulgarna i agresywna atmosfera, rynsztokowe przyśpiewki nie są dobrą promocją piłki nożnej jak i samego łomiankowskiego klubu KS Łomianki. Szkoda… 🙁

redakcja@lomianki.info

Mecz KS Łomianki - Polonia // VIDEO

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

9 komentarzy

  1. entomol

    Fajna relacja. Wreszcie ktoś pokazał także przebieg meczu, a nie same zadymy. Widać, że ten mecz w ogóle się dobył. Szkoda, że tylko 39 minut. Szkoda pana Grzegorza i szkoda naszej drużyny.

    0
    0
    Odpowiedz
  2. Daniel

    Dobra i rzeczowa relacja. Bez ściemy i „politycznej” cenzury.
    Brawo za pokazanie samego meczu. Nie tak jak inne „relacje” tylko pokazują zadymę!

    Jedna uwaga. w czołówce o WULGARYZMACH jest literówka 🙂

    0
    0
    Odpowiedz
  3. Kaśka

    No niestety można się było tego spodziewać. Atak na postronne osoby jest karygodny. Jednym słowem – chuligani i wandale nie miłośnicy sportu.

    Patrząc na to wszystko Klub i Burmistrz powinni podjąć decyzję o oddaniu mecz walkowerem. Efekt „sportowy” dla KS Łomianki byłby taki sam jak po tej zadymie, a udałoby się oszczędzić pieniądze, które poszły na zabezpieczenie tego meczu.

    0
    0
    Odpowiedz
  4. przejezdny

    Rozwiązanie tego problemu było proste. Zorganizować mecz bez udziału „kibiców”. Wystarczyło tylko podjąć odpowiednią decyzję administracyjną, poinformować o decyzji wcześniej w mediach i prewencyjnie obstawić kilkudziesięcioma policjantami okoliczne ulice.

    Efekty oczywiste:
    – mecz by się rozegrał spokojnie
    – klub z Łomianek nie miałby teraz problemów
    – by nie wydano tylu pieniędzy na ochronę tego widowiska,
    – sklepy i usługi w Łomiankach nie poniosłyby strat z powodu ich wcześniejszego zamknięcia.
    – by nie ucierpiał wizerunek Łomianek i piłki nożnej.

    Czy ktoś poniesie konsekwencje takiego zaniechania? Zarząd klubu z Łomianek, władze Łomianek?

    0
    0
    Odpowiedz
  5. rdzenny

    Fajne filmy. Trafny tytuł brzmiałby: „Z kamerą wśród robaków i pędraków”.

    0
    0
    Odpowiedz
  6. Bajkowa

    Powinniśmy na wjeździe do naszych Łomianek ustawić bramki i nie wpuszczać tych debili z legii

    0
    0
    Odpowiedz
  7. Olo

    Te legijne śmieci powinny zostać wystrzelane dla dobra tego kraju. Buractwo i wioska do kwadratu…

    0
    0
    Odpowiedz
  8. Marzena S.

    Banda chuliganów. Do czegoś takiego w ogóle nie powinno dojść! Dlaczego wszyscy mieszkańcy mają płacić na to coś co się nazywa „piłką nożną”?

    0
    0
    Odpowiedz
  9. Kaśka R.

    Faktem jest to, że gdyby nie ci z Warszawy to by łomiankowscy kibole nie rozrabiali. Trochę by pokrzyczeli, jak zwykle, i po awanturze. Jednak nie ulega wątpliwości, że łomiankowscy też zaatakowali i robili rozróby.

    Najsmutniejsze jest to, że wszyscy za kibolów płacimy. Bo to, że nie było zniszczeń nie oznacza, że nic nas ta impreza nie kosztowała.
    Za mobilizację służb (policji i straży miejskiej) zapłaciliśmy MY mieszkańcy Łomianek.

    Kolejnym problemem są też zwykłe mecze – te bez wizyt „kolegów” ze stolicy. Grupka kiboli wykrzykuje wulgaryzmy, co niestety nie pozwala na uczestniczenie i kibicowanie naszym piłkarzom zwykłym ludziom, rodzinom z dziećmi. Zwyczajnie nie da się tam wytrzymać, nawet klikunastu minut.

    Zarządzający klubem z Łomianek i sami piłkarze powinni coś z tą patologią zrobić.
    Panowie porozmawiajcie z tymi młodzieńcami, zorganizujcie jakieś spotkanie i wytłumaczcie im problem. To się należy nam, podatnikom. W końcu to z naszych pieniędzy jest klub dofinansowany rok rocznie w kwocie, jeżeli się nie mylę, około 100 000 złotych.

    Zacznijmy od siebie – od Łomianek!

    0
    0
    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *