www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

MODERNIZACJA KOLEJOWEJ ? czy trasa S7

Dlaczego modernizacja obecnej DK7 jest niekorzystna dla Łomianek?

Możliwe są dwa warianty modernizacji:
1. Remont ulicy Kolejowej i Pułkowej – do realizacji w jeden sezon
2. Rozbudowa ulicy Kolejowej i Pułkowej i ich pełne odkolizyjnienie do realizacji w 2021 roku

OPCJA 1/ modernizacja obecnej DK7

Zakłada wycięcie istniejących skrzyżowań kolizyjnych w Łomiankach i likwidację przejść dla pieszych (zastąpienie ich kładkami). Taka modernizacja pod nazwą „Remont drogi krajowej nr 7” możliwa byłaby do realizacji już w 2014 lub najpóźniej w 2015 roku. Remont nie wymaga długotrwałej procedury oceny oddziaływania na środowisko.
Wycięcie skrzyżowań oznaczałoby, że jedynym miejscem możliwego wjazdu na ulicę Kolejową w Łomiankach byłby węzeł Brukowa. Ulica Wiślana zostałaby zaślepiona przy Kolejowej – nie byłoby możliwości przejazdu ulicą Wislaną z jednej strony ulicy Kolejowej na drugą, Zostałby również wycięty wyjazd na ulicę Kolejową z ul. Dziwożony w Burakowie. Zamiast przejść dla pieszych powstałyby kładki nad ul. Kolejową.
Jednocześnie GDDKiA zbudowała by dwukierunkowe jezdnie opaskowe (po 7 m każda) po obu stronach Kolejowej. Te jezdnie miałyby za zadanie przejąć ruch lokalny, który obecnie jedzie kolejową.

Rozwiązanie z wariantu 1 w sposób pozorny usprawniłoby ruch tranzytowy na ul. Kolejowej. Pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Warszawską w Dziekanowie, a skrzyżowaniem z ul. Wójcickiego w Warszawie nie byłoby żadnych świateł. Jednak bez modernizacji ulicy Pułkowej, cały korek przeniósłby się na skrzyżowanie z Wójcickiego. W efekcie sznur samochodów stałby w korku na wiaduktach w węźle Brukowa, a czas dojazdu do Warszawy wcale by się nie poprawił.
Pod względem komunikacyjnym Łomianki zostałyby podzielone na dwie części. Jedyny przejazd pomiędzy obu stronami Kolejowej byłby przez ulicę Brukową.

Budowa kładek zamiast przejść dla pieszych w oczywisty sposób utrudniłaby ruch pieszy. Powstałyby utrudnienia dla niepełnosprawnych i matek z wózkami.

OPCJA 2 / modernizacja obecnej DK7

Zakłada odkolizyjnienie Kolejowej i Pułkowej poprzez budowę estakad w ciągu Kolejowej oraz węzłów. W miejsce przejść dla pieszych powstałyby kładki.
Rozbudowa ulicy Kolejowej i Pułkowej wymaga takiej samej procedury, jak budowa S7. Oznacza to, że najpierw GDDKiA i Warszawa musiałyby wykonać ocenę oddziaływania na środowisko, uzyskać decyzję środowiskową, wykonać projekty, uzyskać decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji, oraz zbudować.
Szacowany czas realizacji:
2-3 lata na uzyskanie decyzji środowiskowej
2-3 lata na wykonanie projektu budowlanego i uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację
2 lata budowy


W sumie 6-8 lat do czasu oddania zmodernizowanej drogi do ruchu.

Jednocześnie GDDKiA nie ma prawa realizować inwestycji drogowych na terenie Warszawy innych, niż drogi ekspresowe i autostrady. Powyższe oznacza, że modernizacja ulicy Pułkowej musiałaby zostać wykonana przez miasto stołeczne Warszawa. Oznacza to rozpoczęcie dwóch niezależnych od siebie procedur – jedna dla Kolejowej w Łomiankach, a druga dla Pułkowej w Warszawie. Wątpliwe jest, by Warszawa zdecydowała się na odkolizyjnienie ulicy Pułkowej. Byłoby to sprzeczne ze strategią komunikacyjną Warszawy i wymagało nakładów finansowych rzędu kilkuset milionów złotych, których aktualnie Warszawa nie posiada i nie będzie posiadać do czasu skończenia budowy II linii metra (około 2022 roku).
Modernizacja ulicy Kolejowej bez odkolizyjnienia ulicy Pułkowej spowoduje zaś, że cały korek skumuluje się na skrzyżowaniu z ul. Wójcickiego. W efekcie wcale nie poprawi się czas dojazdu do Warszawy.

Zakładając, że Warszawa zdecyduje się na odkolizyjnienie Pułkowej, trzeba mieć na względzie, że ta inwestycja dokona się w latach 2020-2022 (dopiero wtedy nastąpiłoby oddanie do ruchu). Wcześniej może
powstać S7 w wariancie 2, a w takim razie wydatek kilkuset mln zł na odkolizyjnienie Pułkowej byłoby niegospodarnością.

Gdyby doszło do realizacji wariantu 2, Łomianki powinny się liczyć z dużymi utrudnieniami w ruchu na ulicy Kolejowej w czasie budowy.

W wariancie 2 wzdłuż całej ulicy Kolejowej powstałyby ekrany dźwiękochłonne. Pod względem ruchowym estetycznym i urbanistycznym, taka modernizacja nie różniłaby się wiele od budowy S7 w wariacie 1. Trochę mniejsze byłyby wyburzenia w tej opcji. Szacunkowo trzeba byłoby wyburzyć 1/3 tego, co planowane jest do wyburzenia w wariancie 1 dla S7.

Wszelkie warianty pośrednie, tzn. częściowe odkolizyjnienie Kolejowej np. tylko przez budowę estakad nad skrzyżowaniem z Warszawską w Dziekanowie i wycięcie skrzyżowania z Wiślaną, dadzą o wiele gorszy efekt komunikacyjny przy niewiele krótszym czasie realizacji. Wszelkie procedury trwają tak samo długo, bez względu na to, czy planuje się 1 km drogi, czy 100 km. Trochę krótszy może byłby czas realizacji i mniejsze utrudnienia w czasie budowy.

Reasumując: wszelkie działania związane z usprawnieniem ruchu na ulicy Kolejowej są pozbawione sensu bez modernizacji Pułkowej. Zaś pełna modernizacja obu ulic potrwa dłużej, niż zbudowanie S7 w WARIANCIE 2.

Zapraszamy do działań na rzecz szybkiej realizacji TRASY S7 WARIANT 2 lomiankirazem@gmail.com

więcej: https://www.facebook.com/pages/%C5%81omianki-S7/751680061516132?ref=hl

MODERNIZACJA KOLEJOWEJ ? czy trasa S7

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

10 komentarzy

  1. Witamina

    Ja uważam, że prace powinny iść dwutorowo: modernizacja Kolejowej oraz przygotowywanie do prac, projektów budowy S7.

    Dalece nieodpowiedzialnym należy być aby blokować modernizację Kolejowej. Czemu to ma służyć? Chyba tylko pogorszeniu warunków życia w Łomiankach.
    Zupełnie nie wiem dlaczego Pan Dąbrowski i Rusiecki popierają Łomianki Razem, które właśnie takie pomysły promuje?

    0
    0
    Odpowiedz
  2. Obserwator 2

    W jakim celu publikuje Pani/Pan takie jednostronne poglądy.
    Widzę, że „przechodzone” tematy są jak Lenin – wiecznie żywe !
    Och, jednak Lom-Piong nie jest bajką, to miasteczko naprawdę istnieje i Pani/Pan jest chyba tego najlepszym dowodem.

    już pisałem, że strzelacie do Pana Bergera na oślep, oby tylko dużo dymu było. A jak się do tego mają fakty /
    – Może w najbliższym czasie warto będzie zająć się ponownie tematem na którym Państwo polegli całkowicie, to jest rzekomymi wyburzeniami przy ul. Kolejowej.

    Pozdrowienia i dużo refleksji życzę w Nowym Roku.
    Odwagi w poszukiwaniu dobrych rozwiązań – dobrych dla wszystkich, nie dla wybranych.
    Obserwator 2

    0
    0
    Odpowiedz
  3. Znajoma

    Obserwator 2
    W imieniu kogo pan mówi, bo jak na razie jest pan anonimem! Piszesz pan jednoosobowo i możesz dać opinię jednej tylko osoby! A że ma pan ograniczone spojrzenie na problem to widać. Kto jeszcze przy zdrowych zmysłach sądzi że GD podejmie się budowę najdroższych rozwiązań, a takim zapewne jest trasa mszczonowska. Potrzeb jest tak wiele, że ciągle na wszystko pieniędzy brakuje! I sęk w tym, że podstawowy decydent chce przebudowy Kolejowej i mamy niewiele w tej sprawie do gadania. No chyba, że kogoś interesuje kolejny bojkot i wydłużenie korków na wjeździe do Warszawy. Czyli działanie przeciw wszystkim mieszkańcom.
    Może wypowiedz się jednoznacznie o co chodzi. Czy chodzi, o tak dla chwilowej utopi, czyli trasy mszczonowskiej, celem nie zajmowania się szczegółami przebudowy ul Kolejowej, czy o coś innego.
    Powstaje pytanie co z opiniami na temat Kolejowej. Co ze sprawą poprzednich konsultacji i wniosków w sprawie przebudowy kolejowej! Jakoś ich brakuje. W dodatku rzekome pisma i dokumenty na stronie którą powołujesz są tak niskiej jakości, że odczytać ich nie sposób i nic z nich nie wynika. Równie dobrze mogą być prawdziwe jak i fałszywe.
    Można jedynie stwierdzić, że obecnie jest forsowany wariant przebudowy Kolejowej, bo prawdopodobnie wynika on z rachunku ekonomicznego i realności szybkości wykonania.
    Natomiast aktualne projekty przebudowy Kolejowej to totalna klęska dla miejscowości. Przy braku ulic równoległych do Kolejowej zupełna tragedia.
    Więc szanowny panie za opiniowanie Kolejowej czas się zabrać a nie obrażać innych!!!!!!!!!!

    0
    0
    Odpowiedz
  4. Obserwator 2

    Do Pani „Znajoma”:
    Ależ ja nikogo nie obrażam, proszę moje posty ponownie przeczytać.
    Dobrze też, gdyby Pani uprzejmie je przemyślała, wtedy będzie wiadomo o co chodzi.
    Ja nie forsuję żadnego wariantu przebudowy ul. Kolejowej.
    Takowy nie jest opracowany. Należy ROZWAŻYĆ jej usprawnienie BEZ wyburzeń, proszę Szanownej Pani.
    Jestem również ZA utrzymaniem rezerwy gruntu pod trasę S7 w przewidywanym przebiegu. Należy natomiast poczekać na PIENIĄDZE na tak kosztowny wariant.
    Ponieważ czekanie zajmie długie lata, należało by się zająć właśnie punktowymi udogodnieniami na ul. Kolejowej, w interesie mieszkańców oraz tranzytu. Co to Pani szkodzi ?
    Realizacja trasy S7 po puszczą i tak kiedyś nastąpi, a tymczasem jesteśmy świadkami postępu technologicznego i technicznego. A zatem w przyszłości – mam nadzieję – zostaną zastosowane takie rozwiązania TECHNICZNE, które umożliwią w ogóle tę inwestycję.
    Czy wyraziłem się jasno ?

    Na koniec pozwolę sobie na krótki komunikat przyjaźni:
    Nie mam nic przeciwko nowym znajomościom, ale nie przypominam sobie, abyśmy przeszli na „ty”, więc pozwoli Pani, że pozostanę z poważaniem i na Pani/Pan.

    Pozdrowienia,
    Obserwator 2

    0
    0
    Odpowiedz
  5. Drobiazgowy

    Panie Obserwator:
    1. Czy może Pan podać źródło na podstawie którego utrzymuje Pan że kwestie wyburzeń na Kolejowej są „rzekome” i żaden wariant jej przebudowy nie jest opracowany? SISKOM przedstawia konkretne dokumenty popierające stanowisko ŁR, więc to Pana argumenty bez uzasadnienia wydają się „strzałami na oślep”.
    2. Jakie są Pana w takim razie propozycje udrożnienia ruchu na DK7, skoro już zabiera Pan głos w tej sprawie? Dobrze byłoby poznać szczegóły kryjące się za enigmatycznymi „punktowymi udogodnieniami w interesie mieszkańców i tranzytu”.
    Pozdrawiam.

    0
    0
    Odpowiedz
  6. Drobiazgowy

    Pani Witamino:
    O ile zorientowałem się z publikacji ŁR, to nie protestują oni przeciwko modernizacji Kolejowej. Protesty dotyczą chyba planowanego jej zakresu, wykraczającego poza definicję „modernizacji”, a obejmującego raczej termin „totalna przebudowa z drogi krajowej na trasę szybkiego ruchu” wraz ze wszystkimi takiej przebudowy konsekwencjami w postaci np. zamknięcia przelotów z Łomianek na Dąbrowę, czy zlikwidowania przejść dla pieszych.
    Pozdrawiam.

    0
    0
    Odpowiedz
  7. Lulu

    Najgorszy w tym wszystkim pomysł to zamknięcie przejazdu Wiślaną. Nie tu jest największy problem tylko przy Wójcickiego. Przecież wszyscy, którzy wjeżdżają do Warszawy wiedzą, że to właśnie tam trzeba odstać swoje i jedynie obecność policji udrażnia ruch. Zamykanie Wiślanej kompletnie zakorkuje Łomianki, bo wszyscy – ci którzy mieszkają bliżej Wisły i ci, którzy docierają tu Rolniczą z okolic Czosnowa czy Dziekanowa, będą musieli ustawić się na Warszawskiej. Nie oszukujmy się, to znacząca liczba samochodów. Również dlatego, że Rolniczą, z Łomianek Dolnych, Chopina, Kępy Kiełpińskiej nie jeździ żaden autobus (to już uwaga do Burmistrza Łomianek i MPK). A potem i tak wszyscy spotkają się na „górce”. Skrzyżowanie przy Wiślanej przykorkowane jest głównie przed/po długich weekendach więc po co takie pomysły? Priorytetem powinno być udrożnienie wjazdu do Warszawy przy Wójcickiego (jakieś lepsze rozwiązanie niż policjant) i kolejnych dwóch skrzyżowań. Że przypomnę – jest coś takiego jak „zielona fala” tanie i proste rozwiązanie (studenci potrafią to zaprojektować), a tak nieosiągalne w Warszawie! Zrobienie tego na trzech skrzyżowaniach to naprawdę banał. Można to też pociągnąć aż do Kiełpina. Banałem tylko jest brak chęci! A S7 w drugim wariancie oczywiście powinna być budowana i to jak najszybciej.

    0
    0
    Odpowiedz
  8. Obserwator 2

    Jeszcze raz mówię; takich pomysłów nikt na poważnie nie rozważa. Proszę przeczytać np. moje wpisy z poprzednich dyskusji.
    Widzę, że ponownie trzeba wałkować to samo, że tak powiem „dookoła Wojtek” (bez aluzji proszę).
    Chwilowo nie mam na to czasu, a nasza dyskusja obecnie i tak jest całkowicie obojętna dla decydentów.
    Nasze postulaty w kwestii usprawnień Kolejowej/Pułkowej zostały złożone w GDDKiA bodaj w dniu 11.102013. O ile dojdzie do jakichś merytorycznych dyskusji – chętnie się włączę.
    Jak widzę nikt nie jest chętny do zorganizowania spotkania zgodnie z propozycją Radnego Bergera, a szkoda.
    Obserwator 2

    0
    0
    Odpowiedz
  9. z boku

    ku rozwadze piszących……

    temat trasy S7 nie rozstrzygnie się w Łomiankach, ale w GDDKiA i nie w ciągu najbliższego czasu, ale za kilka lat

    wszelkie merytoryczne i niemerytoryczne dyskusje na ten temat wywoływane przez Łomianki Razem są niczym innym jak próbą rozniecenia starego jak swiat konfilktu wśród mieszkańców Łomianek na osi Dabrowa-reszta mieszkańców

    jest to działanie typowe dla roku wyborczego i mamy do czynienia z niczym innym, jak z początkiem kampanii politycznej – w tym wypadku Łomianki Razem należny traktować jako cos w rodzaju komitetu wyborczego – na pytanie czyjego – wystarczy spojrzeć przez kogo i gdzie Łomianki Razem jest silnie promowane

    proszę zastanowić się głęboko nad podejmowaniem tej rękawicy i wchodzeniem w jakiekolwiek dyskusję

    zwracam uwagę na fakt, ze Łomianki Razem nie wzywają do publicznego ogłoszenia stanowiska w tej sprawie przez Burmistrza Dabrowskiego, ale cały czas powtarzają jak mantrę, żeby rada miasta zajęła jednoznaczne stanowisko w tej sprawie

    logicznym jest, że Rada (z racji tego chociażby, że radni są z rożnych części Łomianek) nie zajmie stanowiska jednoznacznego, tylko się pokłóci i o to w tym wszystkim tak na prawdę chodzi

    apeluje o rozwagę i nie podejmowanie bezsensownej dyskusji, a przynajmniej zawieszenie jej do wyborów

    założę się, że jak zwykle temat po wyborach ucichnie

    czy ktoś przyjmuje zakład?

    NIE DAWAJCIE SIĘ WCIĄGAĆ W POLITYKĘ WYBORCZĄ/LOKALNĄ PRZEZ DZIAŁANIA ŁOMIANKI RAZEM, SPÓJRZCIE JAK MOCNO NA ŁAMACH GAZETY ŁOMIANKOWSKIEJ, WWW I FACEBOOKU URZĘDU JEST ONA POKAZYWANA

    nie jest przecież tak, ze w Łomiankach nie ma innych społecznych działań, ale z jakiegoś powodu to działania Łomianki Razem są medialnie tak bardzo widoczne i to dokładnie w roku wyborczym

    wystarczy poczekać do jesieni, nie dyskutować

    i tak nie mamy na to w chwili obecnej wpływu, a po wyborach sprawa ucichnie i będzie jak zawsze, niestety.

    zwracam tez uwagę na to, że to Burmistrz rządzi tą gminą i on jest od tego, żeby nas godnie reprezentować przed chociażby GDDKiA, a rada ma tu „tyle” do powiedzenia, że o wiele lepiej prosić o pomoc zielonych, bo to większy i bardziej realny nacisk na GDDKiA w przyszłości

    ku rozwadze…

    0
    0
    Odpowiedz
  10. Adam

    tylko wariant 2 inaczej Łomianki zginą jako organizm miejski

    0
    0
    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *