O pożytkach z czytania starych książek…
Książki kucharskie wydawane w dawnych czasach to było źródło wiedzy objawionej dla młodych gospodyń, tak przynajmniej uważały ich autorki. Dawały mnóstwo rad na tematy ogólne, ale często skupiały się na najnowszych doniesieniach lekarskich na temat „djety i higjeny odżywiania”.
Medycyna poszła do przodu, kobiety zrzuciły gorsety ale… pewne zasady są stare jak świat i nie warto ich odrzucać tylko ze względu na nieco przestarzały język.
Oto co czytamy we wstępie „Uniwersalnej książki kucharskiej” autorstwa p. Marji Ochorowicz-Monatowej, przedruk z wydania w roku 1926: „Doświadczenia lekarskie wykazały, że po największej części wszystkie choroby chroniczne powstają z nieracjonalnego i nieodpowiedniego odżywiania się”.
A spróbujcie powiedzieć babci albo cioci, której w pewnym wieku skacze cukier albo dziadkowi, który ma nadciśnienie, że może by tak mniej wędlinek, mniej białego chleba, kawkę bez ciasteczka? Po dokonaniu takiego eksperymentu prawdopodobnie okaże się wasza kochana babcia ma gdzieś wasze rady, a dziadek w najlepszym razie poczęstuje was naleweczką, żebyście się uspokoili.
My, świadomi konsumenci biorąc taką książkę do ręki szukamy innych przydatnych informacji. Radzę więc zajrzeć do ostatniego rozdziału, a właściwie dodatku o witaminach.
Autorka informuje nas, iż organizmy zwierzęce same nie mogą wytwarzać „witaminów” (z jakiegoś powodu używa rodzaju męskiego tego rzeczownika), jedynie rośliny to potrafią. W związku z tym zwierzęta karmione „makuchami”, suchą paszą oraz zleżałym sianem nie przyswajają „witaminów” i mleko ich tychże związków zawiera równie mało.
I kto mi teraz powie, że mleko z przemysłowego udoju oraz jaja z okrągła trójeczką są równie wartościowe co ekologiczne? I niech Was nie zmyli piękne, wielkie, okrąglutkie jajo z trójką – taka kura całe życie spędziła w klatce, nie widziała słońca, dostawała antybiotyki, suchą paszę, miała obcięte pazury i dziób bo ze stresu mogła sobie i towarzyszkom krzywdę zrobić… takie jajko oprócz objętości nie ma nic. Dwójka oznacza, że miała ściółkę ale reszta j.w. Jedynka oznacza że mogła wychodzić z kurnika, grzebać, ale paszę dostawała taką samą jak koleżanki z pobliskiej hodowli klatkowej.
Także jedynym ratunkiem dla nas – zerówki albo „od baby”. Tylko pamiętajcie, sprzedaż bezpośrednia – czyli taka w której jajo nie ma kodu – oznacza też, że nie ma daty ważności, a osoba, która sprzedaje takie jaja powinna mieć w widocznym miejscu dane gospodarstwa.
W związku ze Świętami Wielkiej Nocy wielu z nas przekroczy wszelkie limity roczne spożycia jaj i majonezu – warto więc zadbać, żeby te produkty były najwyższej jakości. A majonez domowy 🙂
Czasu na te przemyślenia, przygotowania i jeszcze skupienie duchowe życzę wszystkim czytelnikom.
Anna Adamczyk-Gorzkowska
www.jarmarksmaku.pl
„
KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO
Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.
1 komentarz
Wyślij komentarz
Przebudowa ul. Wiślanej utrudnia życie mieszkańcom Łomianek Dolnych i Łomianek Chopina
W poniedziałkowy wieczór - 20 stycznia 2025 - w ICDS zawrzało. Dyskusja urzędników Urzędu Miejskiego w Łomiankach z...
Moc Relacji w Łomiankach: jak budować więzi z dziećmi i młodzieżą
18 stycznia 2025 roku w Integracyjnym Centrum Dydaktyczno Sportowym odbyła się konferencja „Moc Relacji – Od Słów do...
W starej szkole w sołectwie Sadowa ma powstać żłobek
Jak deklaruje burmistrz Tomasz Dąbrowski do czerwca 2026 roku w budynku w którym - przed budową nowej szkoły w...
Czy łomiankowskie smogowe płuca przy ICDS będą szare? To kwestia czasu…
W Łomiankach - podobnie jak w 2022 roku - przy Integracyjnym Centrum Dydaktyczno-Sportowym stanęły Mobilne Płuca,...
Duże zainteresowanie mieszkańców Łomianek zbiórką zużytych tekstyliów
Od 1 stycznia 2025 r. każda gmina ma obowiązek zorganizowania dla mieszkańców selektywnej zbiórki odpadów tekstylnych....
ZWiK Łomianki: „z radością informujemy, że ZWiK ma nowego prezesa!”
Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp zo.o. poinformował, że stanowiska prezesa spółki objął Sebastian Bodzenta....
Czy popierasz ograniczenie sprzedaży alkoholu na terenie Łomianek?
Trwają konsultacje dotyczące ograniczenia sprzedaży alkoholu na terenie Łomianek w godzinach nocnych. W ramach tychże...
Zmarła Ewa Cieślińska – działaczka społeczna, łomiankowska radna, sekretarz SP w Dziekanowie Leśnym
Zmarła Ewa Cieślińska, łomiankowska działaczka społeczna i opozycyjna, radna Rady Miejskiej, wieloletnia sekretarz...
Spotkanie z łomiankowskimi organizacjami pozarządowymi. Otwarty konkurs ofert
14 stycznia odbyło się spotkanie zorganizowane przez Urząd Miejski w Łomiankach z organizacjami pozarządowymi. W...
Ma rację Pani Ania, ale skąd brać czas na poszukiwania wszystkich eko produktów, nie wszędzie w pobliżu jest „jarmark smaku” pozdrawiam