Petarda, bo wystąpiła tam Hanka Wójcik ze swoją Kapelą. Energetyczna, uśmiechnięta i spontaniczna góralka zaprezentowała nam, uczestnikom niedzielnego koncertu, autorski świat inspirowany Podhalem. Hania, autorka teksów i muzyki, utalentowana wokalnie, z anielskim głosem, dźwięcznym i jednocześnie mocnym, zachwyca naturalnością i swobodą poruszania się na scenie. Jej entuzjazm udziela się publiczności, poetyckie teksty uwodzą, a dźwięki łączące w sobie folk, jazz, etno, orient a nawet muzykę alternatywną podnoszą tętno w żyłach.

Hania Wójciak to bez wątpienia wyjątkowa osobowość. I choć ma już za sobą nagrody i wyróżnienia, między innymi zwyciężczyni 46 Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie oraz laureatka konkursu na interpretację piosenki Agnieszki Osieckiej „Pamiętajmy o Osieckiej”, do chwili obecnej wydaje się być zdumiona rozkwitem swojej kariery muzycznej. Odkryta przez Andrzeja Seweryna podczas castingu do roli Panny Młodej z Wesela Wyspiańskiego w słuchowisku Radia Kraków, z impetem wkroczyła na scenę w łomiankowskim klubie.

Podczas walentynkowego koncertu w Jazz Cafe w Łomiankach Hania zaśpiewała piosenki z debiutanckiej płyty „Znachorka” wydanej przez wspomniane już wyżej Radio Kraków. Śpiewała o miłości, odtrąceniu, radości, smutku, wierze i zwątpieniu. O tym czego wszyscy doświadczamy. Tak właśnie sama autorka mówi o swoim repertuarze. Ale w jej wykonaniu jest magia śpiewana gwarą góralską i jednocześnie tajemnica, którą chce się odkrywać na nowo. Jej głos, energia i uśmiech, to wszystko zniewala i hipnotyzuje, i żeby w pełni doświadczyć potencjał Hani, jej muzykalności i niebywałą witalności trzeba po prostu iść na koncert i zobaczyć ją na scenie.

Walentynkowy koncert Kapeli Hanki Wójciak w Jazz Cafe 14 lutego 2016 odbył się w składzie: Hanka Wójciak – wokal; Jacek Długosz – gitara; Mateusz Frankiewicz – kontrabas; Tomasz Pawlak – skrzypce, altówka; Andrzej Zagajewski – mandolina; Tomasz Czaderski – instrumenty perkusyjne

Pozdrawiam
Maja Zajkowska