Sobota wcale nie oznacza dla Klubu Sportowego Łomianki dnia wolnego. Już przed godziną 09.00 nasze dzieciaki z drużyny rocznika 2001 wyjechały na sparing do Borzęcina by zmierzyć się z KS GOSiR Stare Babice. Chłopcy podeszli bardzo walecznie do rywalizacji. Udało im się zrealizować sporo założeń trenera Przemka Pirosa, który był bardzo zadowolony z występu swoich podopiecznych.
KS Łomianki jako pierwsze zdobyły bramkę, a jej strzelcem był Kuba Domagała. Niestety pomimo długiego utrzymywani się przy piłce więcej nie udało się ustrzelić naszej drużynie. Babice potrafiły się jednak zmobilizować i wykorzystać sytuacje bramkowe zdobywając w całym spotkaniu 4 bramki. Łomianki miały również sporo sytuacji ale zbrakło czasami zimnej krwi, doświadczenia i podjęcia szybkich decyzji. Gra napawa jednak dużym optymizmem i widać, że zmiany w ustawieniach drużyny zaczynają przynosić oczekiwane rezultaty.
Cała drużyna zasłużyła na pochwałę. Indywidualnie zarówno trener Łomianek jak i trener gospodarzy wyróżnili u nas dwóch graczy: Piotrka Zawadzkiego i Kubę Domagałę. Uwagę zwraca również debiut w polu dotychczasowego drugiego bramkarza Mateusza Kozłowskiego, który świetnie sobie poradził w nowej roli czyli gracza z pola!

W czasie kiedy dzieciaki zbliżały się do końca spotkania rywalizację na boisku przy ul. Fabrycznej 48 rozpoczęła druga drużyna seniorów grająca o mistrzostwo A Klasy. Jej przeciwnikiem był lider tych rozgrywek – Mewa Krubin. Mecz do przerwy zakończył się wynikiem 1-2. W drugiej połowie udało się jednak wyrównać. Niestety nie na długo – zespół z Krubina strzelił jeszcze 3 bramki a my „tylko” 2 i mecz zakończył się rezultatem 3-5. bramki dla zespołu z łomianek strzelali M.Kowalski i S. Kociszewski (x2).

W niedzielę czekały na nas kolejne emocje. Pierwszy zespół pojechał do Gąbina, by o godzinie 11.00 spotkać się Wisłą II Płock w 22 kolejce o mistrzostwo IV Ligii. W ostatnim meczu udało się zdobyć 1 punkt z liderem ligi więc i tu mieliśmy nadzieję na urwanie jakiegoś punktu mimo, iż Wisła jest notowana zdecydowanie wyżej niż KS Łomianki i ma 8 punktów przewagi nad naszym zespołem. Jak się okazało – nie przeliczyliśmy się. Zespół z Łomianek zremisował w wyjazdowym meczu z Wisłą Płock II a wynik 1:1 został już ustalony w pierwszej połowie. Cenną bramkę – po raz kolejny z karnego, zdobył dla naszego zespołu Daniel Ziąbski. Nasz zespół miał nawet szanse na zwycięstwo, ale niestety tym razem się nie udało. Kolejny mecz już w nadchodzącą sobotę i będzie to kolejny wyjazd. Tym razem jedziemy po punkty do Żuromina.

Również w niedzielę ale o godzinie 13.30 zespół rocznika 1999 rozpoczął wyjazdowy mecz towarzyski z Orłami Nowy Dwór Mazowiecki. Było to pierwsze spotkanie naszego zespołu po przerwie zimowej. Mecz był o tyle ciekawy, że obie drużyny grają w jednej grupie rozgrywkowej MZPN. W grze o punkty w rundzie jesiennej rywalizacja tych zespołów zakończyła się remisem.Tym razem jednak młodzi piłkarze podeszli do gry naprawdę walecznie i z chęcią zwycięstwa oraz pokazania, że poprzedni wynik był tylko chwilową słabością. Po bardzo dobrej pierwszej połowie, w której przeciwnik tylko 2 razy zapędził się pod naszą bramkę prowadziliśmy 5:0, nie dając właściwie prawie żadnych szans przeciwnikowi na wyprowadzenie jakiegokolwiek akcji. Chłopcy utrzymywali się długo przy piłce rozgrywając naprawdę mądre i efektowne akcje. Brakowało tylko precyzji.

Na początku drugiej połowy po paru zmianach personalnych niestety nastąpiło rozluźnienie i brak koncentracji. Szybko bo w 38 i 39 minucie straciliśmy dwie bramki (z tego jedną bezpośrednio z rzutu rożnego). Orły poderwały się do gry, ale na szczęście w miarę szybko Łomianki potrafiły się podnieść aplikując przeciwnikowi kolejne 2 bramki. Trzeba było jednak cały czas być skupionym bo gospodarze częściej niż w pierwszej połowie rozgrywali piłkę po naszej stronie. Niewiele też brakowało by nastąpiła kopia akcji z rzutu rożnego, po ktorej straciliśmy pierwszego gola. Na szczęście obrońca wybił piłkę tuż przed linią bramkową.
Bramki dla KS Łomianki’99 zdobywali w kolejnych minutach (połowa trwała 35 minut): 1′ Kąkol, 6′ Pachulczak Kamil, 14′ Grabowski, 21′ samobójczy, 31′ Grabowski, 41′ Stykowski, 47′ Grabowski.

fot. A. Stykowski