Plan był taki: zorganizować pokazowy turniejtenisa stołowego.
Rozesłaliśmy zaproszenia, powiadomiliśmymedia, rozkleiliśmy plakaty, wysłaliśmySMS do zawodników. Cztery miesiące zbieraliśmynagrody rzeczowe i finansowe.
I przyjechali… na pierwszy turniej cykluGRAND PRIX (wszystkich ma być osiem):Klaudia Kusińska, aktualna wicemistrzyniEuropy, Xu Jie – ośmiokrotna złota medalistkamistrzostw Polski, Tomasz Lewandowski– najskuteczniejszy zawodnikekstraklasy, Marcin Kusiński – dwukrotnymistrz Polski oraz 180 znakomitych graczyz całego kraju.
Poziom turnieju był taki, jakiego nie oglądanona Mazowszu kilkanaście lat.Zwycięzcą został Xu Wenliang.Turniej,który udał się za bardzoStrony internetowe okrzyknęły turniejw Łomiankach najlepszą cykliczną impreząw Polsce. Relację z turnieju pokazywała TV3.Siedzimy teraz trzymając się za głowę zeszczęścia i przerażenia, jak następnym razemprzeskoczyć tak wysoko ustawionąpoprzeczkę.
Cztery miesiące trwało wówczas zdobywanienagród o łącznej wartości 6000 zł,teraz mamy na to MIESIĄC (następny turniej20 października).
Łomianki mają wielką szansę stać się miejscemważnym dla tenisistów stołowych,wspaniały obiekt ICDS-u robi wrażenie nawszystkich. Przy odrobinie pomocy możeodwiedzać nas więcej niż 495 zawodników– tylu stawiło się na Święto TenisaStołowego rok temu.
Wierzę głęboko że w naszym mieście znajdziesię kilka firm, które postawią na rodzinnyi masowy sport, jakim jest tenis stołowy.Wykopiemy te nagrody choćby spod ziemi.

Waldemar Czapski
Gazeta Łomiankowska nr 19/2007

„