Warszawska – megaparking czy promenada?
Gdy w 1969 r. kupiliśmy ziemię we wsiŁomianki Dolne, miasta Łomianki nie było.Dzisiejsza ulica Warszawska była jedynądrogą wylotową na Gdańsk. Z czasemdroga obrosła zabudową i konieczne byłowybudowanie obwodnicy – dzisiejszej ulicyKolejowej. Nazwa ulicy wzięła się stąd,że obwodnica pobiegła śladem kolei, którałączyła w okresie międzywojennymPalmiry z Warszawą. W ten sposób ulicaWarszawska przestała mieć znaczenie jakopołączenie ponadlokalne i stała się jednąz dróg gminnych – a od 1989 roku –centralną ulicą miasta wraz z tym, jak Łomiankiotrzymały prawa miejskie.
Mimo upływu blisko 20 lat, wiejskiepochodzenie Łomianek (od wsi ulicówki)jest ciągle widoczne – szczególnie przyul. Warszawskiej. Rozproszenie na długościblisko 3 km obiektów użytecznościpublicznej i budynków różnorodnych usługkomercyjnych jest typowo wiejskie i niesieza sobą szereg utrudnień dla mieszkańców.Obok swojej funkcji komunikacyjnejul. Warszawska jest jednocześnie głównymciągiem wędrówek pieszych i rowerowychoraz powiększającym się z dnia nadzień parkingiem publicznym na potrzebycoraz liczniejszych usług.
Co roku na, lub przy ul. Warszawskiejpojawiają się jakieś nowe elementy –oświetlenie, chodniki, reklamy, pawilony,budy i budki, kwietniki, słupki, słupy, szafki,sezonowe ogródki. Przy braku ustaloneji zapisanej koncepcji funkcjonowaniai wystroju tej ulicy – urządzanie odbywasię „po kawałku” wedle wielu pomysłów,częściowo na koszt gminy, a częściowona koszt właścicieli posesji sąsiadującychz ul. Warszawską.
Wraz ze zmianą przeznaczenia domówmieszkalnych na usługi i zagęszczaniemzabudowy, znikają z ul. Warszawskiejdrzewa i trawniki, pojawiają sięparkingi i reklamy, ruch samochodowy rośnie.Wyjeżdżające tyłem z parkingówsamochody blokują przejazd i zagrażająbezpieczeństwu zarówno pieszych, rowerzystów,jak i kierowców. Przy braku rynku,czy innego głównego placu miejskiego,gdzie koncentrują się tzw. usługi centrotwórcze,ul. Warszawska jeszcze długobędzie pełnić funkcję liniowego centrumŁomianek. Jeżeli jednak już teraz tagłówna przestrzeń publiczna miastafunkcjonuje w sposób, który nikogo niezadowala, to najwyższa pora, aby odwrócićniekorzystne tendencje w rozwojucentrum Łomianek i rozpocząć dyskusjępubliczną co do wizji kształtowania centrumi rewitalizacji ulicy Warszawskiej.Oczywiście jak we wszystkich sprawachzwiązanych z rozwojem i zagospodarowaniemprzestrzennym, ta dyskusja jestspóźniona o co najmniej 20 lat, i obecnieze względu na brak dostępnych do inwestycjiterenów możliwości są bardzo ograniczone.
Po pierwsze – trzeba określić cel, po drugie– obszar po trzecie – organizację i horyzontczasowy w dostosowaniu do możliwościfinansowych gminy. W efekcie powinnapowstać strategia działania, któraw przypadku akceptacji społecznej powinnabyć konsekwentnie realizowana przeznajbliższe kilka lat i to niezależnie od tego,kto będzie u władzy.
Przy rozwiązywaniu kluczowych problemównatury urbanistycznej, sprawdzonymsposobem jest zorganizowanie konkursuurbanistyczno-architektonicznego.Aby jednak grupy projektowe trafiły w sednoze swoimi pomysłami i wyłożone nakonkurs pieniądze nie poszły na marne,musimy – władze samorządowe wespółz mieszkańcami i przedstawicielami grupbiznesu – określić podstawowe założeniadla projektantów.
Pierwszy problem – to czy jesteśmyprzekonani, iż powinna powstać przeciwwagadla ul. Warszawskiej w postaci obszaru,gdzie będą lokalizowane nowe lubprzenoszone już istniejące podstawoweusługi centrotwórcze – w tym m.in. nowyratusz. Jeżeli odpowiedź jest twierdząca,to bardzo dobrą lokalizacją jest obszarpołożony na północ od ul. Warszawskiejmiędzy ul. Fabryczną i Wiślaną, a togłównie ze względu na wolne od zabudowytereny, tradycje historyczne i przesłankiplanistyczne.
Pomijając kwartały zabudowy mieszkaniowej,reszta terenów może byćprzedmiotem alternatywnych rozwiązańprojektowych przy założeniu, że istniejącefunkcje zachowujemy, natomiast możeulec zmianie ich lokalizacja w połączeniuze zmianą wizerunku i standardu.Dotyczy to przede wszystkim bazaru,marketu czy boiska sportowego, w mniejszymstopniu banku – choć może należałobyrozważyć możliwość jego częściowegorozgrodzenia.
Realizacja tak ujętego zamierzenia zewzględu na skomplikowaną sytuację własnościowątych terenów wymagałaby zapewnenawiązania partnerstwa publiczno–prywatnego, ale niewątpliwie jest możliwa.W pasie terenu długim na ok. 1200 mjest miejsce na zespół obiektów administracyjno-usługowych, zmodernizowaneboisko z niezbędnym zapleczem, szkołęi park miejski z jeziorkiem Fabrycznym.
A co w takim wypadku z ul. Warszawską?Układ przestrzeni publicznych z usługamicentrotwórczymi w rejonie Fabryczna– Wiślana może i chyba powinien siękontynuować na pewnym odcinku ul.Warszawskiej. Biorąc pod uwagę dostępnośćpieszą, nie może to być więcej jakok. 500 m w każdą stronę. W tak określonejstrefie szerokość pasa drogowegoWarszawskiej jest fragmentami na tyleduża, że obok funkcji drogowej możnamyśleć śmiało o przebudowie istniejącychterenów zieleni i urządzeniu miejskiejprzestrzeni publicznej o atrakcyjnymwyglądzie i programie. Chyba źle by sięstało, gdyby modernizacja ulicy Warszawskiejposzła w kierunku udogodnień dlasamochodów i kierowców kosztem pieszychi zieleni.
Zagęszczanie zabudowy usługowejpowinno być uwarunkowane zapewnieniemniezbędnej liczby parkingów w ramachdziałki własnej. Pozwoliłoby to naodtworzenie w zachowanych pasach zielenialejowej. Instrumentem do wychodzeniaz tego chaosu jest plan miejscowy,ale w sytuacji, gdy są to nieruchomościprywatne, władze gminy nie mająmożliwości wywierania presji, aby przebudowa,rozbudowa czy inne przekształcanieprywatnych posesji sąsiadującychz Warszawską postępowało w zorganizowanysposób i zakończyło się w dającymsię przewidzieć terminie. Natomiast wymiananawierzchni, realizacja zadrzewień,ograniczenia w lokalizacji reklam sąmożliwe, choć wymagają wyłożenia sporychpieniędzy z kasy gminnej i „dogadania”się z przedsiębiorcami z ul. Warszawskiej.
Być może moje oczekiwania co dokształtowania centrum Łomianek rozmijająsię z oczekiwaniami innych. Przedstawionetu propozycje to wynik rozmów,jakie miałem przyjemność prowadzićz panią Dorotą Gadomską, koordynatoremds. Polityki Przestrzennej Łomianek.Pani koordynator nie ukrywa, że jest ciekawa,jaka koncepcja centrum Łomianekjest najbliższa sercu większości mieszkańców.Dlatego zachęcam do zastanowieniasię nad problemem, krytykowanialub chwalenia przedstawionej wizji orazdo zgłaszania swoich propozycji. Ciekawszebędą publikowane w kolejnych numerachNaszych Łomianek.
Andrzej Mikołajczyk
Nasze Łomianki 10/2007
„
KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO
Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.
Projekt uchwały krajobrazowej – kolejne podejście
Urząd Miejski w Łomiankach informuje o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu uchwały w sprawie zasad i warunków...
Parlamentarzyści spotkali się z mieszkańcami Łomianek
Budowa S7, budowa bus-pasa, metropolia warszawska, wiatraki, telewizja publiczna,, emerytury, prawdomówność i...
Podziel się odblaskiem – zaprasza Straż Miejska w Łomiankach
Tradycyjnie 6 grudnia, przed siedzibą Straży Miejskiej przy ul. Warszawskiej 87 (skrzyżowanie z Wiślaną), stanęła...
Reaktywacja Klubu Honorowych Dawców Krwi w Łomiankach
7 grudnia o godzinie 19:00 w ICDS, ul. Staszica 2 odbędzie się spotkanie w sprawie reaktywacji Klubu Honorowych Dawców...
Okres przedświąteczny w Łomiankach oficjalnie otwarty
W niedzielę, 3 grudnia przy ICDS odbył się Rodzinny Jarmark Świąteczny. Na odwiedzających teren przy łomiankowskim...
Zapisz się na akcję „Zima w mieście 2024” w Łomiankach
Jak informuje Urząd Miejski w Łomiankach... W okresie od 15 stycznia 2024 r. do 26 stycznia 2024 r....
Łomiankowskie lodowisko już otwarte
1 grudnia otwarto sezon na łomiankowskim lodowisku. Na terenie lodowiska funkcjonuje również wypożyczalnia łyżew....
Już jest! Łomiankowska choinka dobroci
Ośrodek Pomocy Społecznej w Łomiankach kolejny raz organizuje akcję, dzięki której potrzebujący pomocy mogą zostać...
Niewidzialność, czyli o tym, co zabija zimą – Straż Miejska przypomina
Zima jest tą porą w roku kiedy przyroda przechodzi niezwykłą metamorfozę. Ubrana w śnieg, mróz, magiczny czas...
0 komentarzy