www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Wieczór wspomnień o pisarzach

Dom Kultury w Łomiankach zaprasza 11 września 2007 r. o godz. 19.00 na XLII wieczór wspomnień o pisarzach poświęcony kultowemu poecie Andrzejowi Bursie. Wieczór poprowadzą Zdzisław Tadeusz Łączkowski i Zbigniew Irzyk. Spotkanie odbędzie się w Galerii Domu Kultury w Łomiankach – wejście od ul. Szczęśliwej. Wstęp wolny.

Andrzej Bursa urodził się 21 marca 1932 roku w Krakowie. Studiował dziennikarstwo i bułgarystykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. W lutym 1952 roku ożenił się z Ludwiką Szemiot – studentką Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W tym samym roku urodził im się syn – Michał. Od grudnia 1954 do lata 1957 pracował jako reporter Dziennika Polskiego w Krakowie. Współpracował ze studenckim pismem „Zebra”” i innymi czasopismami. Debiutował w 1954 r. w „”Życiu Literackim”” wierszem Głos w dyskusji o młodzieży. Razem z Janem Gunterem napisał sztukę Karbunkuł, wystawioną przez teatr Cricot Tadeusza Kantora. Jego skecze pojawiały się w programach Piwnicy pod Baranami. Za życia nie wydał swoich poezji, zdążył jedynie opublikować 37 wierszy w różnych czasopismach. Zmarł 15 listopada 1957 roku w Krakowie. Pośmiertnie został poeta wyróżniony nagrodą Listopada Poetyckiego. Od roku 1967 młodym poetom przyznawana jest nagroda literacka im. Bursy ufundowana przez krakowską grupę literacką.

Popularność wśród czytelników zdobył po śmierci, stając się idolem młodego pokolenia popaździernikowej odwilży i legendą literacką. Jego poezja była wyrazem sprzeciwu wobec konformizmu, zakłamania, patetycznych gestów i oficjalnej sztuki. Przeciwstawiał się też ostrożnym, ugodowym postawom ludzi (wiersz Nic). Opowiadał się za prawem do posiadania własnego, nienarzuconego systemu wartości. Przejawiał kpiarskie podejście do tradycji literackiej (wiersz Poeta). Bohater jego wierszy był jednostką nadwrażliwą, ale jednocześnie agresywną. Bursę cechował antyestetyzm. Interesowała go brzydota. Sięgał po potoczne, a nawet wulgarne słownictwo. Jedynie dzieciństwo nie było traktowane przez niego z sarkazmem. Stanowiło mityczną i utraconą krainę szczęścia (wiersz Fiński nóż). Dyskurs z poetą to przykład kpiny z tradycji literackiej. Rzekomym tematem wiersza jest zagadnienie Jak oddać zapach w poezji… Początkowe rozważania ujęte są w tradycyjne poetyckie metafory („”wiersz musi pachnieć/ i rym/ i rytm/ muszą mieć temperatury miodowej polany (…) coś z powiewu róży/ przerzuconej nad ogrodem””). Dalsze subtelne rozważania przerwane są jednak przez prozaiczny problem również związany z zapachem. Bohater wiersza zwraca się do rozmówcy: „”wynieś proszę to wiadro/ bo potwornie tu śmierdzi szczyną””. Podobnie twórca z wiersza Poeta cierpi za miliony (nawiązanie do Dziadów Mickiewicza), idzie załatwić potrzeby fizjologiczne i znowu cierpi. Wiersze te są prowokacją artystyczną i obyczajową. Tradycyjna poezja zajmowała się wzniosłymi tematami opisując je pięknymi słowami. Bursa zestawia tę tradycję z czynnościami i słownictwem, które nie tylko w poezji, ale nawet w języku potocznym są pomijane. W ten sposób odbiera tradycyjnej poezji całą jej podniosłość.

Niechęć do oficjalnych struktur życia społecznego i politycznego wyraża wiersz Zażalenie, który jest rodzajem listu do ministra sprawiedliwości. Dla bohatera utworu wszystkie te struktury są zbudowane jakby na złość („”większość instytucji państwowych i społecznych/ jest dla mnie afrontem””). Jedyne, czego mógłby oczekiwać od państwa, to najwyżej jakaś niewielka pomoc materialna (para butów). W zamian za to otrzymuje najróżniejsze kosztowne ideologie, których głosiciele żyją w dobrobycie. Wiersz ten nie jest walką z jakąś konkretną ideologią (np. komunizmem). Stanowi protest przeciwko wszelkim ideologiom i strukturom społecznym narzucanym ludziom. Jest głosem w obronie wolności jednostki i prawa do życia wedle własnych poglądów.

Niechęć Bursy wzbudzało szare codzienne życie. Człowieka wiodącego taką egzystencję sportretował w wierszu Kasjer. Tytułowy kasjer liczy pieniądze i nieustannie się czegoś wyrzeka. Jeśli zje bułkę z kiełbasą, to nie kupi krawata. Kiedyś wyrzekł się bułki, a w zamian kupił krawat. Tak wygląda całe jego życie – liczenie pieniędzy i wyrzeczenia. Nastawiony buntowiniczo Bursa nie potrafi zrozumieć takiej egzystencji („”co on myśli, jak religia powstrzymuje go przed szaleństwem””).

źródło: Dom Kultury w Łomiankach
redakcja@lomianki.info

Wieczór wspomnień o pisarzach

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *