www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Budownictwo wielorodzinne w Łomiankach?

Poniżej publikujemy list otwarty mieszkańców osiedla Prochownia w Łomiankach dotyczący budownictwa wielorodzinnego. List został złożony w dniu dzisiejszym w Urzędzie Miejskim w Łomiankach.

Wszystkie osoby zainteresowane tematem proszone są o kontakt (za naszym pośrednictwem: redakcja@lomianki.info) z autorami listu.

redakcja@lomianki.info


Łomianki, 5.02.2012

Burmistrz
Miasta i Gminy Łomianki

List otwarty

Szanowny Panie Burmistrzu

My, mieszkańcy osiedla „”Prochownia””, z ogromnym niepokojem obserwujemy ekspansję budownictwa wielorodzinnego w naszym mieście i w związku z tym zwracamy się do Pana Burmistrza oraz Samorządowych władz Gminy z kategoryczną prośbą o natychmiastowe wstrzymanie wydawania decyzji zezwalających na budowę budynków wielorodzinnych oraz dużych obiektów usługowo-handlowych na terenie Łomianek w miejscach, dla których nie ma jeszcze planu zagospodarowania przestrzennego, a sprzecznych z obowiązującym „”Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta i Gminy Łomianki””.

Apelujemy o niezwłoczne zahamowanie praktyk, takich jak te, które opisujemy poniżej.

Przy ulicy Fabrycznej firma Ronson buduje ogromne jak na warunki lokalne osiedle domów wielorodzinnych. Z kolei przed rokiem firma SŁAWBUD wykupiła zabudowaną działkę przy ul. Baczyńskiego, z willą o ciekawej architekturze, ładnie wkomponowaną w drzewostan dawnego parku Ludwigów. Następnie budynek wyburzono, wycięto wszystkie stare drzewa, a w ich miejscu powstał 4-kondygnacyjny budynek z podziemnym garażem. W miejscu zamieszkałym dotąd przez jedną rodzinę powstał ogromny budynek o niewyszukanej architekturze, w którym zamieszka 21 rodzin. Stał się on przy okazji niemiłą niespodzianką dla mieszkańców kompleksu 9 szeregowych domów jednorodzinnych, usytuowanych w bezpośrednim sąsiedztwie. W czasie gdy podejmowali oni decyzję o zakupie swego domu (od innego dewelopera) przed oknami mieli ładną willę ze starymi drzewami.

Ta sama firma deweloperska SŁAWBUD wystąpiła o warunki zabudowy dla kolejnych dwóch inwestycji, tym razem przy ul. Lwowskiej. Na dwóch małych działkach (1500 i 1600 m2), wciśnięte pomiędzy niską zabudowę mieszkalną, mają stanąć 2 domy 4-kondygnacyjne z garażami podziemnymi, o łącznej powierzchni użytkowej ponad 5000 m2. Na ich parterze zaplanowano wybudowanie centrów usługowych o powierzchni łącznej ponad 1000 m2.

W końcu ubiegłego roku właściciela zmieniła ponad 3 hektarowa działka należąca wcześniej do Mazowieckiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego S.A.. Jest to teren sąsiadujący z inwestycjami planowanymi przy ul. Lwowskiej. Nowy właściciel, bardzo duża firma deweloperska, złożyła już wniosek o ustalenie warunków zabudowy dla tej działki. Inwestor planuje tam wybudowanie wielkiego centrum usługowo-handlowego z parkingiem naziemnym dla kilkuset samochodów od strony ul. Warszawskiej oraz, w głębi tej działki, ogromnego, 4-kontygnacyjnego (plus parking podziemny) bloku wielorodzinnego w kształcie litery „”E”” o wysokości 15 m, powierzchni zabudowy 2650 m2 i powierzchni użytkowej 8480 m2! Plany te przewidują funkcjonalne włączenie w strukturę kompleksu ulicy Lwowskiej jako jeden z głównych ciągów komunikacyjnych. Ulica Lwowska jest ulicą „”ślepą””, ma szerokość 5m i w związku z brakiem chodników, jest jedyną drogą dla pieszych jej mieszkańców.

Kolejną na tym osiedlu jest oczekująca na decyzję o warunkach zabudowy inwestycja na działce u zbiegu ulic: Polnej i Warszawskiej. Inwestor planuje ulokowanie tam intensywnej zabudowy wielorodzinnej.

Cechą wspólną tych inwestycji jest wykorzystywanie w procesie uzyskiwania niezbędnych zezwoleń szczególnych procedur administracyjnych, stosowanych tylko przy braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Plany stworzone dla tego terenu wygasły w roku 1995, a w ich miejsce nie powstały nowe. Stosowane w tej chwili przez Gminę zasady wydawania zezwoleń nie uwzględniają w/w „”Studium””, które jest podstawą do tworzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Gdyby te plany istniały, nie pozwalałyby na taką swobodę inwestorom, której konsekwencja jest chaos urbanistyczny. Uporządkowałyby wiele ważnych dla mieszkańców spraw. Wymuszałyby zrównoważony rozwój w skali całego miasta. Dlaczego ich nie ma?! Dla osiedla Prochownia jego opracowania nie umieszczono nawet w odległych planach.

Takim stanem zainteresowani są wyłącznie inwestorzy. Budują z maksymalną intensywnością, nie zważając na konsekwencje. Jedynym kryterium jest maksymalna rentowność inwestycji.

W chwili obecnej w granicach osiedla „”Prochownia”” mieszka około 500 osób. Jak łatwo oszacować, po zrealizowaniu planowanych inwestycji w domy wielorodzinne, ilość osób zamieszkałych tylko na terenie tegoż osiedla wzrośnie o około 150 %. A są to szacunki bardzo ostrożne, nie uwzględniające innych potencjalnych inwestycji na tym terenie. Trzeba tu mocno podkreślić, że osiedle „”Prochownia”” jest szczególnie łakomym kąskiem dla deweloperów inwestujących w budownictwo wielorodzinne: nie posiada planu zagospodarowania przestrzennego i istnieją tu po PRL-owskie zakłady pracy oferujące duże zwarte obszary, idealne dla osiedli bloków wielokondygnacyjnych. Ponadto znaczna część istniejącej zabudowy jednorodzinnej jest stara i w posiadaniu ludzi starszych, łatwo ulegających „”perswazjom”” deweloperów do sprzedaży ich posiadłości (np. na zasadzie odwróconej hipoteki), by wciskać pomiędzy istniejące domki kolejne bloki wielorodzinne.

Do tej pory nasza gmina była miejscem przeznaczonym w większości pod zabudowę niską. Zgodnie z dokumentem przyjętym uchwałą gminy Nr XXII/155/2008 pt.”” Strategia zrównoważonego rozwoju Gminy Łomianki do roku 2020″”, nasza Gmina ma być gminą o wzrastającej randze w ramach aglomeracji warszawskiej, gminą zapewniającą stałą poprawę jakości życia mieszkańców, chroniącą walory i zasoby środowiska przyrodniczego, wspierającą dalszy rozwój funkcji osadniczej, gospodarczej i rekreacyjnej zgodnie z zasobami zrównoważonego rozwoju, racjonalnego gospodarowania i partycypacji społecznej.

Ekspansja budownictwa wielorodzinnego w naszym mieście przeczy temu założeniu. I nie chodzi tylko o zaburzenie charakteru dotychczasowej zabudowy, ale także o możliwości istniejącej infrastruktury miejskiej. Łomianki stoją w korku wzdłuż ul. Warszawskiej i Kolejowej. W najbliższym czasie dwie duże inwestycje: lotnisko Modlin i Centrum Auchan dodatkowo zwiększą natężenie ruchu drogowego. Omijająca Łomianki trasa S-7 nie będzie zbudowana przez najbliższych kilkanaście lat. A więc czy jest w naszym interesie powiększanie liczby mieszkańców miasta i gminy Łomianki w takim tempie?

Przewidywany gwałtowny rozwój infrastruktury handlowo-usługowej doprowadzi do stanu, w którym mieszkańcy sąsiednich miejscowości, pozbawieni takiej infrastruktury u siebie, będą robili zakupy w sklepach wielko-powierzchniowych w Łomiankach. Z pewnością nie jesteśmy w stanie bezkolizyjnie przyjąć tego dodatkowego ruchu na naszych drogach.

Czy dla gwałtownie rosnącej populacji Łomianek posiadamy odpowiednią liczbę miejsc w żłobkach, przedszkolach i szkołach? Czy nasza oczyszczalnia ścieków już teraz nie pęka w szwach? Na dodatek wydajność ujęć wody pitnej jest niezbyt duża, a jej jakość fatalna.

Jak Władze Gminy wyobrażają sobie nasze codzienne życie w pogarszających się z dnia na dzień warunkach? Skąd wezmą pieniądze na niezbędny rozwój infrastruktury, tak by nadążyć za niekontrolowanym przyrostem ilości mieszkańców?

Ogromna odpowiedzialność spoczywa w tej sytuacji na radnych. To od nich zależy tempo prac nad planami zagospodarowania przestrzennego, kluczowe dla dalszego rozwoju Łomianek. Tylko oni mogą przejąć inicjatywę od lobby deweloperskiego i spowodować, że rozwój miasta będzie harmonijny i zgodny z interesami jego mieszkańców.

Bardzo wiele zależy od nas. To my, mieszkańcy powinniśmy powiedzieć dość. Pora powstrzymać szał inwestycyjny. Trzeba uporządkować wiele ważnych spraw, które umykają nam przy takim tempie rozwoju zabudowy. Może powinniśmy iść w innym kierunku. Może bliższa naszym potrzebom będzie koncepcja miasta-ogrodu, zgodna z przedwojennymi koncepcjami urbanistycznymi, obejmującymi miejscowości otaczające stolicę? Tak już się myśli w Konstancinie, Włochach, Komorowie i wielu innych podwarszawskich miejscowościach. Czemu nie miałyby dołączyć do tego grona Łomianki? Jeśli nie zrobimy tego teraz, grozi nam, że zostaniemy po PRL-owskim skansenem, z chaotyczną zabudową wielorodzinną wśród pól i domków jednorodzinnych, w których mieszkają ludzie udręczeni nieprzemyślanymi rozwiązaniami urbanistycznymi, ze strasznym poczuciem, że utracili coś bezcennego.

Mieszkańcy osiedla „”Prochownia”” w Łomiankach

Redakcja pisma:
Barbara Starostin
Dariusz Dąbrowski
Ludwik Romański – przewodniczący Osiedla Prochownia
Jolanta Orybkiewicz
Hanna Dmochowska


Budownictwo wielorodzinne w Łomiankach?

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *