www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Na liście „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata” są mieszkańcy Łomianek

6 marca obchodzony jest Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych, ustanowiony przez parlament Europejski w 2012 r. i poświęcony osobom, które w XX wieku z narażeniem życia przeciwstawiały się systemom totalitarnym. Nazwa święta nawiązuje do tytułu „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, przyznawanego od 1963 r. przez jerozolimski Instytut Yad Vashem osobom ratującym Żydów. Na oficjalnej polskiej liście Sprawiedliwych widnieje ponad 6600 nazwisk. Są wśród nich mieszkańcy Łomianek.

Na liście Yad Vashem możemy znaleźć Stefana Bulaszewskiego, który uratował Marysię Justmanównę, zapewniając jej kryjówkę najpierw w letnim domku w rejonie Prochowni, a następnie w domu przy Majowej 8, należącym do Marii i Mariana Egierszdorffów, za zgodą gospodarzy. Marysia Justmanówna po wojnie została żoną Stefana. Była jedną z dwóch osób należących do niemałej przedwojennej społeczności żydowskiej Łomianek, które przeżyły Zagładę. Drugim ocalałym był krawiec Abram Słoń, ukrywany w czasie wojny przez państwa Wojciewskich w Dąbrowie Leśnej. Stefan Bulaszewski otrzymał tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata w sierpniu 1992 r.

W końcu kwietnia 1943 r. w lesie w Łomiankach ukrywało się osiemdziesięciu powstańców z getta warszawskiego. Otrzymali pomoc w postaci wody, mleka i chleba od Bronisława Kajszczaka, członka AK i jego syna Józefa. Jednym z ocalonych był Aron Karmi, bojownik z warszawskiego getta, którego wspomnienia na ten temat możemy przeczytać w książce Anki Grupińskiej „Ciągle po kole. Rozmowy z żołnierzami getta warszawskiego”. 20 maja Gwardia Ludowa wyprowadziła ukrywających się powstańców pod Wyszków, gdzie utworzyli oddział partyzancki im. Mordechaja Anielewicza. Bronisław i Józef Kajszczakowie otrzymali tytuł Sprawiedliwych w październiku 1990 r.

Piękną kartę w swojej historii zapisały siostry ze Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP w Burakowie-Wrzosowie. W swoim internacie dały schronienie żydowskim dziewczynkom. Dokładna liczba przechowywanych dzieci nie jest znana, część mieszkała w klasztorze na stałe, niektóre trafiały tu na krótko, kiedy trzeba było je przenieść z domu sióstr niepokalanek w Warszawie. W zgromadzeniu ratowano także żydowskich mężczyzn, którzy byli przechowywani jako służba klasztorna.

Również Pola Liszewska, kronikarka Burakowa w swoich wspomnieniach pisze o ukrywanych przez 2 miesiące w 1944 r. w gospodarstwie swego ojca trzech Żydach – uciekinierach z getta. Rodzina Liszewskich zdecydowała się opuścić bombardowany Buraków 15 października, wraz ze swymi podopiecznymi, którzy znaleźli schronienie w Starych Babicach, gdzie doczekali końca wojny.

Eliza Chodorowska

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

2 komentarze

  1. Jan Umiastowski

    To piękne karty naszego narodu!

    2
    0
    Odpowiedz
  2. historyk z zamiłowania

    I z tego powinniśmy być dumni! Szczególnie w obliczu wylewu całej masy nacjonalizmów, szowinizmów i całej masy postaw „ludzie przeciw ludziom”. Brawo redakcja za publikowanie takich lokalnych przykładów do dumy.

    1
    0
    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *