www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Rozwiązanie z obiadem w tle

Od Pani Magdaleny Wójcickiej otrzymaliśmy list będący opisem procesu rozwiązania Gminnej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy w dniu dzisiejszym wiceburmistrza ds. społecznych – Piotra Rusieckiego. Wyjaśnienie opublikujemy niezwłocznie po jego otrzymaniu.


Szanowni Państwo

Dnia 7.03.2007 r. Zarządzeniem burmistrza została powołana Gminna Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Przez cztery lata wraz z Komisją zajmowałam się osobami uzależnionymi, ich rodzinami oraz wszystkimi stykającymi się z zagrożeniami spowodowanymi nadużywaniem alkoholu lub narkotyków. Po zmianie władzy w 2010 r. członkowie Komisji zaprosili pana burmistrza Tomasza Dąbrowskiego na posiedzenie, aby zaprezentować swoją pracę, problemy z jakimi się spotykają i skalę swoich działania. Spotkanie zostało ustalone na dzień 8.06.2011 r. w siedzibie Komisji przy ul. Szpitalnej 7.

Burmistrz nie skorzystał jednak z naszego zaproszenia. 7.06.2011 r. w trakcie rozmowy telefonicznej z panem Piotrem Rusieckim – zastępcą burmistrza do spraw społecznych, zostałam zaproszona (w imieniu burmistrza Dąbrowskiego) wraz z całą Komisją na obiad w restauracji (stołówce) „Agab Catering” w ICDS. Wydało mi się to bardzo dziwne, ponieważ chcieliśmy pokazać burmistrzowi jak i gdzie pracujemy. Poza tym wydaje mi się, że w obecnej sytuacji finansowej gminy fundowanie uroczystych obiadów nie jest najlepszym sposobem wydawania publicznych pieniędzy.

Na obiedzie obecni byli wszyscy członkowie Komisji (6 osób) oraz pan burmistrz Tomasz Dąbrowski i pan Piotr Rusiecki – zastępca burmistrza. Pomimo tego, że było nas łącznie jedynie 8 osób, zastaliśmy stół zastawiony dla 13 osób. Na moje pytanie o powód zaproszenia dodatkowych 5 osób odpowiedziano, że nastąpiła pomyłka – burmistrz nie wiedział ilu członków liczy Komisja.

Atmosfera podczas obiadu było dosyć miła, burmistrz pytał o problemy mieszkańców związane z alkoholem i narkotykami, dziękował nam za wzorowo wykonywane obowiązki i nie zgłaszał żadnych uwag do sposobu naszej pracy. Intuicja podpowiadała mi jednak, że burmistrz chce nam przekazać jakąś informację. Podejrzewaliśmy, że planuje zakomunikować nam, że rozwiązuje Komisję, do czego przecież ma oczywiste prawo. Aby ułatwić to trudne zadanie odwołania nas z pełnionych funkcji, wprost poprosiłam burmistrza o wręczenie nam zarządzenia, które zapewne ze sobą przyniósł. Zakłopotany odpowiedział, że „to jest już nieaktualne” i zmienił temat. Nic nie rozumiałam…Powód zaproszenia nas na uroczysty obiad wyjaśnił się dopiero po tygodniu, kiedy to 15.06.2011 na stronie internetowej urzędu opublikowano Zarządzenie nr RAG. 0050.92.2011 Burmistrza Łomianek z dnia 8. czerwca 2011 w sprawie rozwiązania Gminnej Komisji ds. Rowiązywania Problemów Alkoholowych z dniem 9.06.2011 r. i powołania nowego składu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z dniem 10.06.2011 r. Pomimo tego, że od 5 dni nie byłam już przewodniczącą Komisji to jeszcze 14.06.2011 otrzymałam zadekretowane na mnie (!!!) dokumenty Komisji.

15.06.2011 sporządziłam protokół zdawczo-odbiorczy pieczątek i kluczy zaniosłam je do urzędu, a ponieważ nie zastałam burmistrza Dąbrowskiego, próbowałam oddać je jego zastępcy – panu Piotrowi Rusieckiemu. Tu również nie poszło łatwo ponieważ pan Rusiecki (upoważniony do wykonanie w/w zarządzenia przez burmistrza) nie chciał podpisać protokołu i odebrać ode mnie kluczy, ponieważ „nie wiedział co jest napisane w zarządzeniu” wydanym przez jego zwierzchnika! Nie ufając w prawidłowe przygotowanie przeze mnie protokołu, pan Rusiecki zlecił sekretarce ponowne przygotowanie jego wersji protokołu (bez powoływania się na owe Zarządzenie). I w końcu dokument podpisał.

Analizując wszystkie wydarzenia, począwszy od sławnego obiadu aż do dnia ukazania się zarządzenia nasuwa się pytanie, dlaczego pan burmistrz Tomasz Dąbrowski nie wspomniał Komisji podczas rozmowy przy obiadowym stole, że rozwiązuje naszą Komisję i przy okazji dziękuje za dotychczasową pracę? Nie usłyszałam też ani razu jakie powody stały za zmianą Komisji co wydaje się być ważne również dla obecnej Komisji – choćby dlatego, że mogłaby uniknąć błędów które być może my popełniliśmy. Wydaje mi się też, że gospodarz gminy nie powinien bać się przekazywania niepopularnych informacji a w tym przypadku chyba zabrakło odwagi. Do dnia dzisiejszego (to jest 5.07.2011r) komisja nie dostała oficjalnej informacji o jej odwołaniu.

Magdalena Wójcicka
Przewodnicząca Gminnej Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
w latach 2007-2011


Rozwiązanie z obiadem w tle

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *