Z życia Wicia
Nasz Łomiankowski Wicio to nikt inny, tylko znany wszystkim, którzy z kulturą są na ty – artysta uniwersalny – wielkie serce – Wiktor Zatwarski.
Jest to człek zacny, ciekawy i do bólu skromny. Dlatego – w wielkim skrócie – pozwalamy sobie przybliżyć Czytelnikom jego interesującą sylwetkę.
Życie Wicia było – i nadal jest – twarde i barwne. Syn wysokiego wojskowego wychowany przez ojca twardą żylastą ręką od młodości wiedział co to dyscyplina. Ojciec miał ordynansa. Pewnego dnia polecił temu młodemu żołnierzowi wykonać pas ze skóry zwierzęcia, najlepiej z byka, zaznaczając, że ma być gruby i ze sprzączką. Po co staremu pas? – głowił się żołnierz. Wszak do munduru ma, a do spodni nosi szelki… Ale rozkaz to rozkaz. Wnet okazało się, do czego ten pas miał służyć. Żołnierz dostawał krwawych wyrzutów na sumieniu, gdy słyszał jęki biednego Wicia, dobiegające z okopów ćwiczebnych usytuowanych na zarządzanych przez ojca terenach wojskowych. Był rok 1939 i Polska niespiesznie szykowała się do walki z Hitlerem.
Wojnę nasz Wicio przeżył jak wszyscy, którzy przeżyli. A po tak zwanym wyzwoleniu też nie miał lekko. Nowa władza przeszkadzała energicznie w jego rozwoju. Wicio był przecież wrogiego pochodzenia. Jednak dzięki dyscyplinie zdobytej za młodu w okopach ćwiczebnych – pokonał przeszkody, został żakiem, a potem – po pełnych przygód studiach – aktorem. Teraz z rozrzewnieniem wspominał długie kwadranse spędzone w misce z zimną wodą, a także świst ojcowskiego pasa. Wtedy nie wolno mu było nawet zapłakać. Śmiał się przez łzy uwięziony w tej misce. Ale to wtedy właśnie nabrał hartu na całe życie. Świst ojcowskiego pasa brzmi mu dziś jak jakaś kołysanka…
Minął srogi czas i zaczęły się tłuściejsze lata. Po wieloletnich występach w Starym Teatrze w Krakowie, będąc już znanym artystą, nasz bohater okrzepł i mógł ruszyć w świat. Oklaskiwały go tłumy od Moskwy po Nowy Jork, z Daną Lerską i innymi gwiazdami polskiej estrady. Przemierzając Ziemie Zachodnie, przebrany w mundur zdobyty przez ojca na Niemcu – dla zabawy straszył starszych mieszkańców pogranicza. Ten ciuch przydał się Wiciowi także w czasie kręcenia filmu pt. „Enigma”, w którym brał udział jako artysta. Potem działał w całej Polsce i swoich kochanych Łomiankach. Tu występował na różnych spotkaniach łomiankowskiej braci: Raz smagany mokrym wiatrem na odkrytym stadionie, kiedy indziej w pomieszczeniu zamkniętym, w ciężkich i rakotwórczych oparach dymu tytoniowego. Gardząc pieniędzmi, nie pobierał honorariów.
Jeżeli chodzi o rys osobisty, to na co dzień Wicio jest chłopem troskliwym. Niech świadczy o tym taka historia. Oto jeden z licznych łomiankowskich weterynarzy zalecił jego choremu psu, aby ten pił codziennie kubek mleka, ale prosto od krowy. Co zrobił Wicio? Bez namysłu wdział stare kalosze i ruszył w drogę. Nie straszne mu były wyboje i rowy Rolniczej ulicy. Wnet dotarł do podłomiankowskich łąk. Było letnie popołudnie. Wicio rozejrzał się bystrym wzrokiem. Mam – mruknął pod nosem. W oddali pasła się krowa. Wicio podszedł pewnym krokiem i oczyścił zwierza z mułu, szczególnie zwracając uwagę na wymię. Potem szybko znalazł właściciela tej krasuli i umówił się z nim na następny ranek. Pasł krowę od świtu do zmierzchu. Dostawał za to kubek mleka, który w całości oddawał kochanemu psu Czworonóg nie zawiódł swego dobroczyńcy. Wnet wyzdrowiał i znów jak poprzednio machał wesoło białym, puszystym ogonem. Od tej pory Wicio przestał krowę paść i mógł wrócić – ku zadowoleniu żony – do swoich codziennych czynności.
Tu trzeba wspomnieć, że Wicio jest świetnym kucharzem, ostrym kierowcą, zręcznym konserwatorem okazałej willi, w której mieszka. Jest także niezrównanym gospodarzem i biesiadnikiem jak przyjdą goście… Długo by wyliczać. A ostatnio dał czadu: Zerwał się skoro świt, wypił stojący na nocnym stoliku łyk zimnej kawy i pokazał inny, społeczny pazur swojego charakteru: Zasilił skład Komisji Wyborczej. Wiedział co robi. Zgodnie z przewidywaniem ludzie masowo przyszli oglądać swojego Wicia i tylko przy okazji głosowali. Niektórzy chcieli sobie z nim zrobić zdjęcie, ale to było surowo zabronione. Gdyby więcej takich Wiciów… W Polsce na pewno żyło by się lepiej.
Na zakończenie donosimy, że… nasz bohater ma wesołą żonę, ładną córkę i chudego zięcia oraz że zdjęcie Komisji Wyborczej było zrobione ukrytą kamerą z narażeniem.
PS. Prosimy nie dzwonić do naszego bohatera z gratulacjami. Wicio miłość do ludzi i zwierząt, a także służbę Ojczyźnie, uważa za rzecz naturalną. Ma to we krwi. Zresztą – nie jego to zasługa. Po latach wie to na pewno: To ten ojcowski kochany pas i jego świst rzuciły jasne światło na drogę jego życia. Życia Wicia…
Bohdan Kezik
Nasze Łomianki – nr. 11(75)2007
„
KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO
Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.
Wybraliśmy projekty do realizacji w ramach ŁMP2024
W głosowaniu na projekty zgłoszone w ramach Łomiankowskiego Mechanizmu Partycypacyjnego 2023 wzięło udział 1307...
„Park Kieszonkowy” z przestrzenią wystawową na osiedlu Prochownia
20 września oficjalnie otwarto "Park Kieszonkowy" na osiedlu Prochownia. To miejsce gdzie będzie mogła być...
Przyjdź na piknik bezpieczeństwa i „Wygraj z nami życie”
Symulatory jazdy, pit-stop, wybuchy poduszek powietrznych, pokazy ratownictwa drogowego., warsztaty, konkursy i...
Przysiądź na „Plastusiowej ławeczce”
Maria Kownacka z Plastusiem czekają na mieszkańców Łomianek przy Urzędzie Miejskim przy placyku, przy ul....
Inwestycje w edukację. Nadal za mało miejsc w szkołach
W sześciu łomiankowskich samorządowych szkołach podstawowych, czterech przedszkolach i w liceum ogólnokształcącym uczy...
Znów zaŁOMOTało w Łomiankach
5. edycja ŁOMOTu, łomiankowskiego festiwalu młodzieżowego, okazała się sukcesem nie tylko pod względem muzycznym, ale...
By pamięć o nich nie zaginęła – odsłonięto tablicę Hanny i Jerzego Lutzów
1 sierpnia w Szpitalu w Dziekanowie Leśnym odsłonięto tablicę upamiętniającą Hannę i Jerzego Lutzów, którzy byli...
Sołectwo Kiełpin nagrodzone
Najaktywniejsze sołectwa Mazowsza wybrane! Wśród tegorocznych laureatów konkursu znalazło się również Sołectwo Kiełpin...
3200 metrów Pamięci Narodowej
17 września po raz jedenasty odbył się Bieg Pamięci Narodowej zorganizowany przez Szkołę Podstawową nr 1 w Łomiankach...
0 komentarzy