www.LOMIANKI.INFO – LOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-KULTURALNY

www.LOMIANKI.INFO
ŁOMIANKOWSKI INFORMATOR SPOŁECZNO-BIZNESOWY

Rozważania o Raporcie

Ostatnio ukazał się obszerny raport o stanie przygotowania gospodarki wodno-ściekowej w naszej gminie do realizacji inwestycji z wykorzystaniem środków pomocowych Unii Europejskiej (dostępny m.in. na stronie BIP UMiG).

Szczegółowe omówienie raportu pana Jacka Raczko wymagałoby bardzo obszernego artykułu, ograniczę się więc tylko do najważniejszych wariantów i tez, które sam autor określa jako poglądowe.

Stan przygotowania do ubiegania się o środki FS

Raport w pełni potwierdza nieprzygotowanie Gminy do ubiegania się o środki z Funduszu Spójności i przecina wszelkie dywagacje na ten temat. Twierdziła to opozycja przez ostatnie 2 lata. Mieliśmy zastrzeżenia zarówno do zawartości Karty Potencjalnego Przedsięwzięcia złożonej w 2004 r. (nakłady jedynie 88,3 mln PLN, a Studium Wykonalności miało być opracowane do 31 grudnia 2004 r.!!!), jak i braku energicznych dalszych działań. Wniosek o dofinansowanie Studium Wykonalności i reszty dokumentacji złożony został dopiero 25 sierpnia 2006 r. Brak jest uzgodnień z właścicielami gruntów przewidzianych pod drogi a także aktualnego lokalnego prawa w postaci uchwały Rady Miejskiej odnośnie do formy udziału mieszkańców w budowie infrastruktury. Obowiązująca uchwała w sprawie opłat adiacenckich była przez opozycję oprotestowana. Z tą częścią raportu każdy musi zgodzić się w 100%.

W porównaniu z modelowym trybem postępowania opisanym w Raporcie, tj. gdy inwestycję dopiero się rozpoczyna, sytuacja w Łomiankach jest znacznie bardziej skomplikowana. W 1994 r. na mocy porozumienia Miejskiego Komitetu Społecznego z UMiG rozpoczęta została budowa infrastruktury wod-kan. Porozumienie to zostało zatwierdzone przez Zarząd MiG protokółem nr 100 z 24.02.1998 r. i… nadal obowiązuje. Setki osób wpłaciło swoje partycypacje, a reszta czekała z wpłatami (pomimo ich rewaloryzacji) na postęp inwestycji, aby przyłączyć się do nich w terminie późniejszym. Wstrzymanie inwestycji przez poprzedniego burmistrza przerwało również dialog społeczny na ten temat. Na przykład problem niepodłączenia ok. 500 posesji do wybudowanej już sieci można było rozwiązać w formie indywidualnych porozumień o rozłożeniu płatności na raty.

Uważam, że na zasadzie elementarnego poczucia sprawiedliwości i konstytucyjnej równości wobec prawa nie można w trakcie realizacji inwestycji zmieniać zasad jej finansowania.

Demografia i aglomeracja

Prognozowana liczba mieszkańców gminy zależy od podejścia władz do kryteriów rozwoju miasta i terenów wiejskich. Czy zależy nam na intensywnej urbanizacji, budowie kolejnych osiedli wielorodzinnych, czy też korzystając z unikatowego położenia pomiędzy dwoma obszarami Natura 2000 preferować będziemy zabudowę niską z domami jednorodzinnymi i dużymi działkami ok. 2000 m2? Poprzedni burmistrz i zdominowani przez niego radni skłonni byli poddawać się naciskom deweloperów, natomiast opozycja określała wizję przyszłości Łomianek jako „zielonego miasteczka” o zabudowie niskiej. I w tym kierunku pójdą chyba korygowane studium i plany zagospodarowania przestrzennego.

Określona przez wojewodę rozporządzeniem nr 86 z dnia 12.08.2005 r. aglomeracja obejmuje całą gminę Łomianki, tj. miasto i tereny wiejskie. Próba ograniczenia jej nie znajduje społecznego uzasadnienia. Mieszkańcy całej gminy składali się, płacąc podatki na budowę oczyszczalni ścieków, ujęcia wody i około 30 km sieci wodno-kanalizacyjnej i nadal, do 2011 r., będą płacić odsetki za pożyczkę z NFOŚiGW. Cała gmina głosowała za nowymi władzami, które w programie wyborczym za rzecz najważniejszą uznały budowę sieci wod.-kan. Należy tu zaznaczyć dodatkowy aspekt sprawy. UMiG musi podjąć skuteczne działania w celu zwiększenia dochodów pochodzących z PIT od osób do tej pory nie zameldowanych, bądź nie podających Łomianek jako miejsca zamieszkania. Jak ich przekonać do zameldowania, mówiąc równocześnie, że są wykreśleni z aglomeracji przewidzianej do skanalizowania i doprowadzenia wody?

Wariant Maximum jest więc moim zdaniem jedyny do przyjęcia. Przy założeniu 28 tys. mieszkańców i łącznej długości sieci: 30 km już wybudowanych i 126 km do wybudowania, przy wskaźniku podłączenia 90%, otrzymujemy około 160 mieszkańców na km sieci, a więc liczbę zgodną z wytycznymi Ministra Środowiska.

Amortyzacja a cena wody i ścieków

Amortyzacja środków trwałych to narzędzie finansowe zapewniające kumulację kapitału celem odnowienia ich w przyszłości, dlatego w przypadku spółek lub przedsiębiorstw zalicza się ją do kosztów pomniejszających podatek dochodowy.

Raport, cytując Rozporządzenie Taryfowe i konieczność naliczania amortyzacji do kosztów wody i ścieków, odnosi się do istniejącej formy prawnej – Spółki wod.-kan. Rozporządzenie mówi bowiem o przedsiębiorstwach. Tyle tylko, że to nie Spółka wybudowała istniejącą infrastrukturę, a jak wynika ze statutu, cel jej powołania też nie jest jasny. Również nie Spółka będzie finansować rozwój sieci i koszty spłat kredytów. Będzie finansować je UMiG, czyli wszyscy mieszkańcy, tak jak dotychczas, z podatków i partycypacji.

W 2006 r., po odliczeniu kosztów amortyzacji, przychody Spółki przewyższyły koszty, a więc tak patrząc na sprawę, ceny wody i kanalizacji były skalkulowane prawidłowo. Wyrównanie ewentualnych strat Spółki (w wyniku naliczenia przez nią amortyzacji) poprzez coroczne dofinansowanie przez właściciela – UMiG doprowadzi do kumulacji kapitału na koncie Spółki. Podczas gdy UMiG jest i tak zadłużony do 2021 r. i musi sam dbać o równowagę budżetu. Wyrównanie strat Spółki poprzez drastyczne – dwukrotne podniesienie cen wody i ścieków spowoduje, że mieszkańcy zapłacą drugi raz za to samo. Raz zapłacili za wybudowanie systemu, a teraz płaciliby za koszt amortyzacji. Nie sądzę, aby spotkało się to z powszechną akceptacją.

Niezbędne przygotowania i termin realizacji inwestycji

Należy się zgodzić z wnioskami Raportu o konieczności powołania specjalnego zespołu ds. realizacji inwestycji. Zadanie to wymaga bowiem sprawnego i skutecznego działania. Zespół ten, moim zdaniem, z uwagi na wagę spraw powinien być utworzony w UMiG. Jak pokazuje doświadczenie, Spółka nie może podołać takiemu przedsięwzięciu. Na komisji technicznej w dniu 1.02.2007 r. okazało się, że Spółka ma problemy nawet z planowaniem działania w skali roku 2007 (brak dokumentacji, harmonogramu prac, wykazu niezrealizowanych wpłat partycypacyjnych).

Zarówno biuro projektowe wykonujące dokumentację techniczną, jak i wykonawca robót muszą być wyłonieni w drodze przetargu. Lokalne biuro projektów nie radzi sobie nawet z drobnymi zleceniami, a Spółka może rocznie wybudować ok. 4-5 km sieci. Ponadto inwestycja powinna być uwzględniona w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym UMiG, być skoordynowana z innymi inwestycjami, uwzględniona w planach budżetu i podlegać kontroli przez RIO.

Pomysł o przekazaniu Spółce oczyszczalni ścieków i stacji uzdatniania wody, a potem poręczanie pożyczek zawieranych przez Spółkę jest co najmniej bardzo ryzykowny. Gmina nie może zbankrutować… a Spółka może.

Określony przez Raport termin gotowości do rozpoczęcia inwestycji, uwzględniając wszystkie etapy przygotowania wniosku, wraz z podpisaniem umów finansowych, to ok. 17 miesięcy, czyli koniec 2008 r. Dodając do tej daty około pół roku na procedurę przetargową, fizycznie roboty mogłyby się rozpocząć w połowie 2009 r. Okres realizacji to 7 lat, jeżeli nie udałoby się uzyskać przesunięcia granicznego terminu do 2015 roku. Z drugiej strony w rozdziale XIV.2 Raport mówi, że jeśli inwestycja byłaby dofinansowana przez FS lub EFRR, to musi być zrealizowana w ciągu 3 lub 2 lat w zależności od tego, czy rozpocznie się ją przed, czy po 2010 r. Etapowanie projektu możliwe jest w przypadku finansowania z EFRR w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Nasuwa się więc wniosek, że cały projekt powinno się podzielić na 2 etapy i zrealizować go w ciągu 3 i 2 lat, jeżeli nie udałoby się przedłużyć terminu realizacji do 2015 r.

Finansowanie inwestycji

Raport określa koszt wariantu maximum na 240 mln zł. Można mieć wątpliwości, czy nie jest on przeszacowany. Na drobnym przykładzie budowy sieci wodnej w ul. Podleśnej okazało się, że kosztorys inwestorski opracowany przez UMiG był dwukrotnie zawyżony. Ale to już sprawa przypilnowania przetargu. Zakładając najgorszą ewentualność, tj. koszt 240 mln zł, udział Gminy wy-niósłby 60 mln zł w ciągu 5 lat, tj. 12 mln zł rocznie, z czego 5 mln zł (a nie 2 mln zł jak podaje Raport) można by zaoszczędzić na wydatkach. Potwierdziła to analiza budżetu 2007 r. opublikowana na stronie www. lomiankiko.net. Przyjmując za Raportem, że w tej chwili jest podłączonych do kanalizacji 7 670 mieszkańców, oznacza to, że ok. 10 000 oczekuje na podłączenie, czyli ok. 2 000 domów. Jeżeli nawet 500 domów ma zapłaconą partycypację, to wpływ od pozostałych w ciągu 5 lat wyniósłby 9 mln zł, a rocznie nie mniej niż 1 mln zł. Ostrożnie licząc kredyt zaciągnięty na ten cel (w rocznych transzach) nie przekroczyłby 6 x 5 = 30 mln zł. W latach 2007 i 2008 zostaną spłacone 2 raty do NFOŚiGW i 4 raty do BGK, a dochody Gminy powinny wzrosnąć. Gmina miałaby więc zdolność kredytową. Przy okazji należy się zastanowić w tej sytuacji nad celowością zaciągania „kredytu termoizolacyjnego”.

Podsumowanie

Należy uznać Raport za bardzo potrzebny i choć w wielu wątkach nie można się z nim zgodzić, to pokazuje wszystkim skomplikowanie przedsięwzięcia. Oby jednak dyskusja nad nim nie trwała zbyt długo.

Andrzej Rusiecki
Nasze Łomianki – nr. 3(67)2007

Rozważania o Raporcie

KOMENTARZE UŻYTKOWNIKÓW LOMIANKI.INFO

Komentarze zamieszczane na portalu są opinią użytkowników.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *